Reklama
Rozwiń

Kaczka Dziwaczka opodal krzaczka

– Chce paniusia kaczuszkę? To niech zdejmie pierścionek z paluszka! – powiedziała właścicielka gospodarstwa rolnego, dawniej powiedzielibyśmy – chłopka.

Aktualizacja: 25.02.2008 19:59 Publikacja: 25.02.2008 00:59

Pieniędzy przyjąć nie chciała. – A co ja za te wasze pieniądze kupię?! – oburzyła się. Lata 80. dobiegały kresu, a wraz z nimi Polska Rzeczpospolita Ludowa.

Galopująca z miesiąca na miesiąc inflacja oraz brak towarów tłumaczyły zachowanie gospodyni. Co ciekawe, nie minęły trzy lata, a rolnicy polscy łkali, że nikt nie chce u nich kupować. Miasto nie okazało się mściwe. Do dziś nie ściąga z nich podatku dochodowego oraz funduje im składkę ubezpieczeniową, co zadziwia niepomiernie niedoszłą nabywczynię nieszczęsnej kaczki. Czy kaczka przeżyła, nie wiemy, natomiast PRL dogorywała już wówczas, a jej włodarze ze Związkiem Radzieckim na czele kombinowali, jakby tu oddać władzę obywatelom, a jednocześnie nie zawisnąć na latarniach.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego