W 1931 r. związek wyszkolił, dzięki pomocy PUWF i PW ok. 150 instruktorek gier sportowych i 85 instruktorek ćwiczeń gimnastycznych. W końcu lat 30. powstawały sekcje kobiece w Związku Makkabi, nad którymi pieczę sprawował specjalny Referat Kobiecy.
Aktualizacja: 24.11.2008 09:31 Publikacja: 24.11.2008 09:31
Rekordzistki Polski w pływackiej sztafecie 3x100 m – Lidia Pastor, Fanny Kandel, Gertruda Dawidowicz na zawodach międzynarodowych w Siemianowicach (1935)
Foto: Zbiory ŻIH
W 1931 r. związek wyszkolił, dzięki pomocy PUWF i PW ok. 150 instruktorek gier sportowych i 85 instruktorek ćwiczeń gimnastycznych. W końcu lat 30. powstawały sekcje kobiece w Związku Makkabi, nad którymi pieczę sprawował specjalny Referat Kobiecy.
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: Rzeczpospolita
W 1931 r. związek wyszkolił, dzięki pomocy PUWF i PW ok. 150 instruktorek gier sportowych i 85 instruktorek ćwiczeń gimnastycznych. W końcu lat 30. powstawały sekcje kobiece w Związku Makkabi, nad którymi pieczę sprawował specjalny Referat Kobiecy.
Znajomość własnej historii tworzy naszą tożsamość, a pamięć o niej jest jednym z fundamentów przyszłości kolejny...
„Człowiek to najlepszy firewall” – to hasło tegorocznej konferencji Akademii cyberPEKAO – wydarzenia edukacyjnego zorganizowanego przez Bank Pekao S.A. Spotkanie było poświęcone jednemu z najważniejszych współczesnych wyzwań: jak budować odporność na cyberzagrożenia?
Krystyna Skarbek jest dziś mitologizowana, ale w jej historii jest wiele niejasności i pytań. O tym, że wymyka s...
Na warszawskiej Woli powstał mural upamiętniający powstanie Niezależnego Zrzeszenia Studentów – niekomunistyczne...
Naukowcy z Politechniki Warszawskiej ustalili możliwy zarys drogi śmierci, którą pokonywali Żydzi do komór gazow...
Rozbudowa szybkich sieci ładowania jest szczególnie ważna dla wzrostu sprzedaży samochodów ciężarowych, bez których trudno myśleć o dekarbonizacji – ocenia Małgorzata Kulis, dyrektor zarządzająca Volvo Trucks Polska.
Odnaleziono część kolekcji Alfreda Potockiego, którą wywiózł z Łańcuta w połowie 1944 r. To kilkanaście portretó...
Chcemy, żeby Nowy Ursus był czymś więcej niż projektem na 1,5 tys. mieszkań, żeby każdy nabywca otrzymywał więcej niż sam lokal - całe doświadczenie życia w dobrze zaprojektowanej przestrzeni - mówi Boaz Haim, prezes spółki Ronson Development.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas