66. rocznica mordu na Wołyniu

W całym kraju Kresowianie wspominają krwawą niedzielę na Kresach Wschodnich

Publikacja: 11.07.2009 03:58

Uroczystość odsłonięcia kompleku pomnikoweg ku czci ofiarom UPA (2003)

Uroczystość odsłonięcia kompleku pomnikoweg ku czci ofiarom UPA (2003)

Foto: Fotorzepa, ms Michał Sadowski

Red

Śmierć Lachom – krzyczeli bojownicy z UPA, którzy o świcie 11 lipca 1943 r. weszli do kilkudziesięciu polskich wsi na Wołyniu. Siekierami, młotkami i wszystkim, co wpadło im w ręce, bestialsko wymordowali kilka tysięcy osób. Odchodząc, palili osady.

W rocznicę tych wydarzeń, nazwanych krwawą niedzielą, kresowianie organizują uroczystości.

W piątek przed konsulatami generalnymi Ukrainy w Krakowie i Lublinie rodziny ofiar modliły się za nich. W Krakowie złożyły na ręce urzędników konsulatu apel do władz Ukrainy o ustawienie krzyży na mogiłach krewnych (są tylko na 8 proc.). W Lublinie zebranym nie udało się porozmawiać z konsulem. Brama placówki była zamknięta, milczał też telefon konsulatu.

– Takie jest właśnie stanowisko ukraińskich władz wobec Kresowian – podsumował Zdzisław Koguciuk, organizator lubelskiej pikiety. Jej uczestnicy zostawili przed bramą krzyż z biało-czerwoną szarfą. – By konsul zawiózł go na Ukrainę – powiedział Konrad Rękas, lubelski działacz narodowy.

Podobny protest odbył się w Warszawie przed Sejmem.

W sobotę w Chełmie odsłonięty zostanie Krzyż Wołyński upamiętniający ofiary UPA, TVP wyemituje film „Było sobie miasteczko” o zagładzie Kisielina na Wołyniu. Zbiorowe modlitwy w intencji pomordowanych zaplanowano w Zielonej Górze i Tarnowie. W niedzielę uroczystości odbędą się w Bydgoszczy. W Legnicy w kościele Ojców Franciszkanów homilię wygłosi ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

– Kresowianie skoordynowali działania, dzięki czemu ich głos jest słyszalny w całym kraju – powiedział „Rz” Isakowicz-Zaleski.

Tego samego dnia msza za pomordowanych zostanie odprawiona w katedrze w Łucku. Transmisję na żywo o godz. 13 nada TVP Polonia.

Śmierć Lachom – krzyczeli bojownicy z UPA, którzy o świcie 11 lipca 1943 r. weszli do kilkudziesięciu polskich wsi na Wołyniu. Siekierami, młotkami i wszystkim, co wpadło im w ręce, bestialsko wymordowali kilka tysięcy osób. Odchodząc, palili osady.

W rocznicę tych wydarzeń, nazwanych krwawą niedzielą, kresowianie organizują uroczystości.

Pozostało 81% artykułu
Historia
Telefony komórkowe - techniczne arcydzieło dla każdego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem