– Dramat żołnierza polegał czasami na tym, że państwa polskiego nie było – mówił prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza.

Mieszkańcy stolicy składali też kwiaty i zapalali znicze w miejscach związanych z ich działalnością. Na zdjęciu złożenie wieńców przez grupy rekonstrukcyjne pod ścianą aresztu na Rakowieckiej w Warszawie, gdzie więziono walczących przeciw komunistom.