W archiwach państwowych zostały uruchomione punkty konsultacyjne „Archiwa Rodzinne". Specjaliści zachęcają w nich do zostania domowym archiwistą.
– Zalecamy, aby nie wyrzucać na śmietnik starych zdjęć, dzienników czy dokumentów, ale je gromadzić i dbać o nie – mówi „Rz" Anna Belka z Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych.
W punktach konsultacyjnych można uzyskać poradę, jak tworzyć archiwum rodzinne. Jak dbać o dokumenty, jak je konserwować i przechowywać lub co zrobić, gdy książka nie chce się otworzyć. I tak specjaliści radzą np., że w przypadku „ataku pleśni" woluminy powinny być wysuszone. W przypadku zalania książek powinny one być poddane głębokiemu zamrażaniu tak szybko, jak to możliwe, i w późniejszym etapie wysuszone z pominięciem fazy ciekłej.
Dla osób zainteresowanych genealogią, czyli badających historię swojej rodziny, pomocny może być z kolei serwis www.szukajwarchiwach.pl. Publikowane są tam pochodzące z XIX i XX wieku akty metrykalne z dużych miast. Z kolei na stronie internetowej Archiwum Głównego Akt Dawnych można znaleźć metryki z tzw. terenów zabużańskich (powstałych w latach 1590–1911).
W Warszawie punkty zostały uruchomione w trzech miejscach: Archiwum Akt Nowych oraz Narodowym Archiwum Cyfrowym (obydwa zlokalizowane są przy ul. Hankiewicza 1) oraz w Archiwum Państwowym przy ul. Krzywe Koło 7. Miejsca te można odwiedzać w dni powszednie w godz. 8–16.