POKiN już wcześniej protestowało przeciw piątkowemu pogrzebowi gen. Jaruzelskiemu na Powązkach, sugerując, że lepszym miejscem pochówku byłby mur moskiewskiego Kremla. W najnowszym piśmie do Bronisława Komorowskiego kombatanci przyznają, że głowa państwa „jest w trudnej sytuacji, bo gen. Jaruzelski był prezydentem Polski w latach 1989-1990 i z tego tytułu ma pewne prawa".

Radzą więc Komorowskiemu, by przy tej okazji „opowiedział się po stronie tych wartości, na których winna być budowana niepodległa Rzeczpospolita". Miałby w tym celu odznaczyć najwyższym polskim odznaczeniem Orderem Orła Białego płk. Ryszarda Kuklińskiego, współpracownika CIA, którego podczas wprowadzonego przez Jaruzelskiego stanu wojennego zaocznie skazano na śmierć. – Byłoby to najlepszym dowodem na to, jakim ideałom hołduje obecny prezydent – uważa Jerzy Bukowski, który w przeszłości pełnił funkcję reprezentanta prasowego płk. Kuklińskiego w Polsce.

Co na ten temat sądzi Kancelaria Prezydenta? POKiN nie otrzymało jeszcze odpowiedzi. Pism, które do głowy państwa napłynęły z powodu piątkowego pogrzebu jest jednak więcej. Zaprotestowało już w tej sprawie m.in. Niezależne Zrzeszenie Studentów Uniwersytetu Warszawskiego oraz stowarzyszenie Studenci dla Rzeczypospolitej.

Piątkowy pogrzeb najprawdopodobniej nie będzie odbywał się w spokojnej atmosferze. Ruch Byłych i Przyszłych Więźniów Politycznych NIEZŁOMNI, w którym działa m.in. znany antykomunista Adam Słomka, zachęca w Internecie do zakłócania dźwiękami gwizdków i trąbek nabożeństwa żałobnego, które odbędzie się w Katedrze Polowej Wojska Polskiego.

Poseł PiS Stanisław Pięta wzywa z kolei, by pogrzeb na Wojskowych Powązkach zablokować, organizują w tym miejscu masową modlitwę różańcową.