Reklama

Spór o Kuryle, czyli prestiż i narodowa duma

Administracja Borysa Jelcyna była gotowa na negocjacje na temat Wysp Kurylskich. Ale wtedy opozycja oskarżyła Jelcyna o kupczenie rosyjską ziemią - mówi Witold Rodkiewicz, historyk, analityk z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Aktualizacja: 25.08.2015 14:25 Publikacja: 24.08.2015 21:08

Jedna z wysp kurylskich

Jedna z wysp kurylskich

Foto: Wikimedia Commons

Rzeczpospolita: Mamy kolejny etap sporu o Wyspy Kurylskie. Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew zapowiedział wysłanie oddziałów wojsk rosyjskich na Kuryle, a w odpowiedzi wyjazd do Moskwy odwołał szef japońskiego MSZ. Pod znakiem zapytania stoi również wizyta prezydenta Władimira Putina w Tokio...

Witold Rodkiewicz:
Dla społeczeństwa japońskiego to bardzo ważna sprawa. Japonia po II wojnie światowej nie podpisała z ZSRR traktatu pokojowego i dziś uzależnia nawiązanie normalnych stosunków z Rosją właśnie od rozwiązania problemu tych czterech wysp położonych najbliżej japońskiej wyspy Hokkaido: Kunaszir, Szikotan, Iturup i Habomai. W przeszłości administracyjnie była to część prefektury Hokkaido.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia
Kongres Przyszłości Narodowej
Historia
Prawdziwa historia agentki Krystyny Skarbek. Nie była polską agentką
Historia
Niezależne Zrzeszenie Studentów świętuje 45. rocznicę powstania
Historia
Którędy Niemcy prowadzili Żydów na śmierć w Treblince
Historia
Skarb z austriackiego zamku trafił do Polski
Reklama
Reklama