Republikanie nie są rasistami. Kto i kiedy przykleił im tę łatkę?

7 listopada 2015 r. Donald Trump wystąpił w niezwykle popularnym w Ameryce programie komediowym „Saturday Night Live”. W pewnym momencie jego występ przerwał jakiś człowiek, który za sceną krzyknął: „Donald Trump jest rasistą!”.

Publikacja: 08.08.2024 21:00

1 stycznia 1863 r. prezydent Abraham Lincoln po raz pierwszy przeczytał w towarzystwie członków swoj

1 stycznia 1863 r. prezydent Abraham Lincoln po raz pierwszy przeczytał w towarzystwie członków swojego gabinetu Proklamację Emancypacji – dokument nadający wolność niewolnikom w dziesięciu stanach, które wystąpiły z Unii. Obraz Francisa Bicknella Carpentera z 1864 r. 

Foto: Wikipedia

Zdezorientowany Trump zapytał, kto to powiedział, ale widocznie szybko skojarzył charakterystyczny ton głosu osoby zakłócającej, ponieważ z irytacją dodał: „Larry, co robisz?”. „Słyszałem, że jeśli to krzyknę, dadzą mi 5 tys. dol.” – odpowiedział z rozbrajającą szczerością ukrywający się za sceną komik Larry David, który nawiązał tym do oferty złożonej publicznie przez jedną z latynoskich grup protestujących przeciwko występowi Trumpa w „SNL”. „Jako biznesmen” – odpowiedział spokojnie mu Trump – „mogę to w pełni uszanować”.

Oczywiście multimilioner Larry David, scenarzysta bijących rekordy popularności seriali „Seinfield” i „Curb Your Enthusiasm”, doskonale wiedział, że Trump żadnym rasistą nie jest. W ten sposób wykpił przyczepioną republikanom łatkę, która jest jedną z największych manipulacji w amerykańskiej historii. Pomijam oczywisty fakt, że to republikanin Abraham Lincoln i jego partyjni koledzy przeforsowali XIII poprawkę do Konstytucji USA, która nadała czarnoskórym niewolnikom obywatelstwo amerykańskie. Współcześnie czyni ona dzieci imigrantów, takie jak Kamala Harris, obywatelami z prawem wyboru na prezydenta tego kraju.

Łatkę rasistów przypięła Partii Republikańskiej radziecka propaganda

W latach 80. XX wieku sowiecka propaganda i jej klony w krajach bloku wschodniego przypięły formacji Ronalda Reagana wizerunek „skrajnej amerykańskiej prawicy”. To kłamstwo w stylu stalinowskiego sofizmatu: „A u was Murzynów biją!”, dowodzi, jak łatwo manipulować niemal nieznaną w Europie historią USA. Nasza opinia publiczna nadal ma wdrukowane obrazy dobrego i złego Amerykanina. Pierwszy to demokrata – pokojowy postępowiec, drugi to republikanin – ksenofobiczny prostak.

Kto dziś pamięta, że Partia Demokratyczna wywodzi się ze środowiska obrońców niewolnictwa i segregacji rasowej? Tak szanowany w Europie Woodrow Wilson, ikona demokratów, otwarcie popierał działalność Ku Klux Klanu i uważał czarnoskórych Amerykanów za rodzaj podgatunku homo sapiens, powtarzając, że „amerykański Murzyn to wymarzony agent czerwonych”. 

Czytaj więcej

Woodrow Wilson: fanatyczny rasista. Część II

Franklin D. Roosevelt utrzymał surową segregację rasową w armii, Jimmy Carter budował swoją karierę polityczną na rasistowskiej retoryce skierowanej do wyborców z Georgii, podobnie jak Bill Clinton, którego prywatny stosunek do społeczności czarnoskórych Amerykanów został obnażony w książce „Stamped from the Beginning: The Definitive History of Racist Ideas in America”, napisanej przez należącego do African-American Intellectual Society historyka Ibrahima X. Kendiego.

Czytaj więcej

Jimmy Carter został najdłużej żyjącym prezydentem USA

Barack Obama i Kamala Harris. Jak postrzegali ich konserwatyści?

Także wybór Baracka Obamy i nominacja Kamali Harris zostały uznane przez część tego środowiska za próbę obejścia problemu awansu społecznego osób, których przodkowie byli niewolnikami. Choć Obama i Harris to politycy o ciemnym odcieniu skóry i deklarują się jako członkowie społeczności czarnoskórych Amerykanów, tak naprawdę nie mogą być spadkobiercami tej kultury. Czarni konserwatyści postrzegają ich jedynie jako figurantów sterowanych przez białych arywistów. Zresztą wielu czarnoskórych Amerykanów odcina się od swojej afrykańskiej proweniencji, odrzucając forsowaną przez liberałów i stygmatyzującą nazwę „Afroamerykanin”.

Problem najlepiej ilustrują słowa czarnoskórej Amerykanki Lisy Cook, która w 2014 r. napisała: „Kiedy dorastałam, nazywaliśmy się po prostu czarnymi. Teraz, kiedy dorastają moje dzieci, nazywamy się na siłę Afroamerykanami. Nie rozumiem, po co ta zmiana nazwy? Nie widzę powodu, aby to była odpowiednia dla mnie nazwa. Nie jestem Afrykanką, moi rodzice nie byli Afrykańczykami, ich rodzice także nimi nie byli, a także ich rodzice. Oni wszyscy urodzili się tutaj, w starych i dobrych Stanach Zjednoczonych Ameryki… Tacy ludzie jak Barack Obama mogą siebie nazywać Afroamerykanami, ponieważ oni naprawdę nimi są, ale nie ja”.

Warto pamiętać jeszcze o jednym. Wbrew fałszywym opiniom, to głównie Partia Republikańska cztery dekady temu otworzyła ścieżkę awansu czarnoskórej mniejszości społeczeństwa amerykańskiego. Dość wspomnieć takich konserwatystów, jak sekretarze stanu Condoleezza Rice i Colin Powell, sędzia Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych Clarence Thomas czy senator Tim Scott. A przecież to początek długiej listy wybitnych czarnoskórych republikanów, którzy coraz głośniej sprzeciwiają się zawłaszczaniu ich dorobku historycznego przez nuworyszy politycznych.

Zdezorientowany Trump zapytał, kto to powiedział, ale widocznie szybko skojarzył charakterystyczny ton głosu osoby zakłócającej, ponieważ z irytacją dodał: „Larry, co robisz?”. „Słyszałem, że jeśli to krzyknę, dadzą mi 5 tys. dol.” – odpowiedział z rozbrajającą szczerością ukrywający się za sceną komik Larry David, który nawiązał tym do oferty złożonej publicznie przez jedną z latynoskich grup protestujących przeciwko występowi Trumpa w „SNL”. „Jako biznesmen” – odpowiedział spokojnie mu Trump – „mogę to w pełni uszanować”.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Historia świata
Überkuh, czyli nadkrowa Hitlera. Pradawne zwierzęta miały pokazać potęgę Niemiec
Historia świata
Krystyna Skarbek - szpieg wszech czasów, polski skarb w Londynie
Historia świata
Zadziwiająca koalicja opowiadająca się za dyktaturą. Prosowiecki rząd generała Rómmla
Historia świata
Wstrząs pod wyspą Honsiu. Czego uczy nas sejsmologia?
Historia świata
Zanim narodził się Rzym
Materiał Promocyjny
Citi Handlowy kontynuuje świetną ofertę dla tych, którzy preferują oszczędzanie na wysoki procent.