Broń masowej zagłady stara jak świat. Od jadu węża po biały fosfor

W niczym innym ludzkość nie wykazała większej inwencji niż w doskonaleniu narzędzi do zabijania. Szczytowym „osiągnięciem” tej ewolucji stała się broń wykorzystująca chorobotwórcze bakterie, toksyny i wirusy lub pociski, bomby czy pojemniki z zakażonymi owadami.

Publikacja: 14.03.2024 21:00

„Gassed” – obraz amerykańskiego malarza Johna Singera Sargenta z 1919 r. Scena przedstawia tragiczne

„Gassed” – obraz amerykańskiego malarza Johna Singera Sargenta z 1919 r. Scena przedstawia tragiczne następstwa użycia gazu musztardowego na froncie zachodnim I wojny światowej w sierpniu 1918 r., czego naocznym świadkiem był autor obrazu

Foto: Imperial War Museum London/Wikipedia

Nikt nie potrafi w miarę dokładnie określić, kiedy nasi praprzodkowie zaczęli się orientować w korzyściach płynących z użycia broni, którą stworzyła natura. Obserwując przyrodę, zauważali, że mała ranka spowodowana ukąszeniem węża czy ukłuciem skorpiona jest równie skuteczna jak roztrzaskanie czaszki maczugą czy przebicie klatki piersiowej włócznią. Wydobywające się ze szczelin skalnych wulkaniczne opary siarki i innych gazów powodowały odurzenie, duszności, poparzenia dróg oddechowych i śmierć. Natura sama podsuwała ludziom rozmaite sposoby unicestwiania wrogów. Mityczny Herkules miał zanurzać groty strzał w śmiercionośnej żółci hydry lernejskiej. Zatrutymi ostrzami zabijali swych przeciwników wojownicy trojańscy. Widok dużej liczby jadowitych węży i skorpionów wzbudzał popłoch. Wiedział o tym pomysłowy wódz kartagiński Hannibal. W zwycięskiej bitwie nad Eurymedonem w 190 r. p.n.e. jego wojownicy zbombardowali glinianymi garnkami pełnymi jadowitych węży okręty króla Pergamonu Eumenesa II. Podobną taktykę zastosowali około 198 r. n.e. Partowie broniący miasta Hatra w okolicach Mosulu. W stronę atakujących wojsk rzymskich prowadzonych przez Septymiusza Sewera poleciały garnki, ale tym razem pełne skorpionów. Najskuteczniejszą metodę obezwładniania przeciwnika stosowali wojownicy chińscy, którzy miotali w stronę wroga koszyki wypełnione rozwścieczonymi pszczołami. Nawet w dzisiejszych czasach prymitywne plemiona w Amazonii zatruwają ostrza strzałek w dmuchawkach najsilniejszym jadem pochodzącym z gruczołów naskórnych pewnego gatunku żab. Efektywne stosowanie toksyn odzwierzęcych było pierwszym wykorzystaniem broni chemicznej i biologicznej.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Historia świata
Angkor – skarb światowej kultury
Historia świata
Niemieckie zbrodnie na ludności cywilnej w Belgii
Historia świata
Ameryka i Kanada: miłość na zawsze?
Historia świata
Baszar Al-Asad – zbrodniarz wojenny
Historia świata
Milion grobów nad Orontesem