Według historyków decyzja taka jest potrzebna, ale spóźniona. Już wcześniej za organizacje przestępcze uznano na Litwie KGB oraz NKWD i Ministerstwo Bezpieczeństwa Państwowego ZSRR.
Rządzący Litwą Związek Ojczyzny chce, aby teraz do tej listy została dodana Komunistyczna Partia Litwy, kluczowy element realizacji radzieckiej polityki w kraju, który był jedną z republik ZSRR.
Czytaj więcej
Berlińskie wezwania do pokoju na warunkach Kremla mają zwolenników głównie w wschodnich landach.
Według propozycji wysocy rangą funkcjonariusze Komunistycznej Partii Litwy, którzy byli w niej aktywni przed 1990 rokiem, będą musieli o tym informować w swoich biografiach w przypadku ubiegania się o stanowiska pochodzące z wyborów.
- Musimy wiedzieć kto należał do władców, inspiratorów i organizatorów wszystkich tych strasznych rzeczy, które wydarzyły się na Litwie - stwierdził Audronius Ažubalis, jeden z konserwatywnych parlamentarzystów.