14 października 1943 r. w obozie wybuchło powstanie, w wyniku którego uciekło ok. 300 więźniów, do końca wojny przeżyło zaś ok. 50.
Początkowo grupa konspiratorów skupiła się wokół Lejby Felhendlera, byłego przewodniczącego Judenratu w Żółkiewce. Własną konspirację stworzyli też Żydzi holenderscy pod przewodnictwem Josepha Jacobsa, ale na skutek zdrady SS-mani wymordowali większość Holendrów. Jednym z inicjatorów powstania był porucznik Aleksander Peczerski, osadzony w obozie wraz z grupą jeńców Armii Czerwonej.
W programie uroczystości są przemówienia, ekumeniczna modlitwa za pomordowanych, a także złożenie wieńców. Wezmą w nich udział m.in. Mark Rutte, premier Niderlandów, Miroslav Wlachovský, minister spraw zagranicznych i europejskich Słowacji, Viktor Elbling, ambasador RFN w Polsce. Izrael pierwotnie miał reprezentować dyrektor Instytutu Jad Waszem Dani Dayan, ale z powodu sytuacji w kraju nie mógł przylecieć do Polski. W jego imieniu list odczyta ambasador Izraela w Warszawie Yacov Livne. Polskę będą reprezentowali wiceminister Ministerstwa Kultury Wanda Zwinogrodzka, a prezydenta RP jego doradca Dariusz Dudek. Organizatorzy nie zaprosili nikogo z ambasady Rosji.
Czytaj więcej
Latem zostaną zakończone prace na terenie Muzeum i Miejsca Pamięci w Sobiborze. Dawny obóz zagłady będzie można zwiedzać.
Po zakończeniu części oficjalnej uczestnicy uroczystości będą mogli zapoznać się z wystawą stałą „SS-Sonderkommando Sobibor. Niemiecki obóz zagłady 1942–1943”, prezentowaną w budynku muzealnym, a także nową aranżacją terenu (zostanie udostępniony zwiedzającym 13 października). Utworzono m.in. nową ścieżkę dla zwiedzających, Ścianę Pamięci, czyli wielometrowy mur poprowadzony wzdłuż drogi, którą SS-mani pędzili ofiary na śmierć. Wyeksponowane zostały również oryginalne fundamenty ruin komór gazowych, a także m.in. miejsca lokalizacji budynku fryzjerni, baraku mieszkalnego więźniów spalających zwłoki oraz placu apelowego, gdzie wybuchło powstanie.