Jeszcze w tym miesiącu powinien zostać wybrany wykonawca muzeum, które ma upamiętniać Bitwę Warszawską z 1920 roku. Zgodnie z harmonogramem inwestycji 15 sierpnia tego roku w Ossowie powinien zostać wkopany kamień węgielny, a w przyszłym roku – na 100-lecie bitwy – placówka miałaby przyjąć zwiedzających. Z naszych informacji wynika, że Muzeum Wojska Polskiego, które w Ossowie ma mieć swoją filię, ma jednak duży poślizg w realizacji inwestycji.
Projekt kompleksu memorialnego w Ossowie został wybrany do realizacji w tzw. konkursie idei latem 2017 r. i szef resortu obrony Antoni Macierewicz ogłosił to 15 sierpnia tamtego roku. – Godne uczczenie Bitwy Warszawskiej jest naszym absolutnym obowiązkiem – powiedział wtedy.
Wedle projektu na całość założenia architektonicznego mają się składać dwa zespoły obiektów. Tworzy go muzeum na wzgórzu górującym nad polem bitwy z trybunami od południa. Pomiędzy dwoma Masztami Stulecia zaplanowana jest Aleja Zwycięstwa prowadząca na zadaszony taras. Z planów wynika, że drugą częścią kompleksu memorialnego ma być otoczony murem Ogród Pamięci Poległych z 600 obeliskami oraz ołtarz polowy lub scena z amfiteatralnym placem.
Od tego czasu minęły niemal dwa lata i nie widać efektów prowadzonych prac. Jak ustaliliśmy, projekt ewoluował, precyzowano lokalizację, aby uniknąć konfliktów z właścicielami prywatnych działek. Obecnie muzeum zaplanowane jest na wzgórzu w całości należącym do Skarbu Państwa, a wojewoda mazowiecki już wydał ostateczną decyzję o lokalizacji inwestycji.
Z harmonogramu prac, do którego dotarliśmy wynika, że w tym miesiącu powinien zostać wybrany wykonawca, a niebawem wbita pierwsza łopata na budowie. Jednak pierwsze postępowanie przetargowe zostało unieważnione, bo potencjalny wykonawca zaproponował za wysoką cenę. Wartość inwestycji jest szacowana na ok. 100 mln zł.