Prace trwają, pomimo że brakuje niektórych materiałów, a z powodu rosyjskich ataków rakietowych wyłączany jest co kilka godzin prąd, a także część osób, która zajmowała się konserwacją, została wezwana do wojska.
Najbardziej zaawansowane prace, które są realizowane od 2013 roku, prowadzone są w Ołyce na Wołyniu, gdzie Polacy odnawiają kolegiatę Świętej Trójcy, wzniesioną w XVII wieku z inicjatywy Stanisława Albrechta Radziwiłła. Kościół stanowi unikalny przykład architektury barokowej i do wojny uznawany był za najpiękniejszy polski kościół na Wołyniu. Po zajęciu tych terenów przez Armię Czerwoną parafia ołycka została rozwiązana, a świątynia została zamieniona na stajnię kołchozu. Dopiero w roku 1991 władze ukraińskie przekazały kościół wspólnocie wiernych, dzięki czemu dziś znów może być on miejscem kultu religijnego.
Czytaj więcej
Na konserwację obiektów polskiego dziedzictwa za granicą Instytut Polonika wydał w poprzednim roku 5,7 mln zł. Dawny wygląd odzyskała kolegiata w Ołyce.
Prace restauratorsko-konserwatorskie prowadzi Fundacja Dziedzictwa Kulturowego ze środków pochodzących z budżetu państwa. W 2023 r., czyli po wybuchu wojny, zabezpieczony został ołtarz w nawie bocznej przed skutkami działań wojennych, miały też miejsce prace przy rekonstrukcji figur św. Jakuba Apostoła, św. Jana Apostoła, św. Andrzeja Apostoła, odbywała się też konserwacja i rekonstrukcja alabastrowych aniołów.
Możemy pomóc w odbudowie zniszczonych kamienic we Lwowie
Pomimo wojny w Ukrainie odnawiane są też inne zabytki związane z naszym dziedzictwem. Realizowane są one m.in. we Lwowie czy w Berdyczowie. Polskie władze zadeklarowały też pomoc w odnowieniu zabytkowych budynków, które zostały zniszczone w czasie wrześniowego ataku rakietowego na Lwów. W różnym stopniu uszkodzonych zostało około 70 obiektów architektury historycznej sprzed 1939 roku.