Bitwa pod Waterloo: Najsłynniejsza klęska świata

Bitwa pod Waterloo była ostatnim akordem 100 dni Napoleona. Jego klęska przypieczętowała postanowienia kongresu wiedeńskiego. Zwycięskie mocarstwa wprowadziły nowy ład, który miał panować w Europie przez następne stulecie.

Aktualizacja: 29.03.2019 05:36 Publikacja: 28.03.2019 13:41

Sprzymierzeni książę Wellington i feldmarszałek Gebhard Blücher

Sprzymierzeni książę Wellington i feldmarszałek Gebhard Blücher

Foto: AFP

18 czerwca 1815 r. około godziny 11 oficer sztabu głównego Wielkiej Armii Jerzy Depot Zdanowicz wyruszył w kierunku pozycji zajmowanych przez korpus marszałka Grouchy'ego. Wiózł rozkaz, którego błyskawiczne wykonanie miało zadecydować o wyniku bitwy. 35-tysięczna armia marszałka, ostatni odwód Francuzów, miała natychmiast maszerować w kierunku wioski Waterloo i uderzyć od tyłu na brytyjski korpus księcia Wellingtona. Napoleon, który nie bał się ryzykownych posunięć, tym razem był bardzo ostrożny. Waga rozkazu była tak wielka, że osobiście polecił Zdanowiczowi, by jechał jak najdłuższą drogą, żeby uniknąć nieprzyjacielskich podjazdów. Polski oficer skrupulatnie wykonał polecenie boga wojny i na miejsce dotarł dopiero ok. 17.30. Za późno. Żołnierze Grouchy'ego od kilku godzin byli związani walką z Prusakami gen. Thielmanna. Zamiast niego do Waterloo doszły pozostałe siły pruskie pod dowództwem marszałka Blüchera. Los bitwy był przesądzony. Następnego dnia notowania paryskiej giełdy zapikowały gwałtownie w dół...

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia
D-Day. Jak Hitler zareagował na wieść, że rozpoczęło się lądowanie w Normandii
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Historia
Przypadki szalonego Kambyzesa II
Historia
Paweł Łepkowski: Spór o naturę Jezusa
Historia
Ekshumacje w Puźnikach. Do odnalezienia drugi dół śmierci
Historia
Paweł Łepkowski: „Największy wybuch radości!”