19 lat temu doszło do ataków terrorystycznych z użyciem samolotów na wieże WTC w Nowym Jorku i Pentagon. W rocznicę tych wydarzeń przypominamy tekst, który ukazał się w "Rzeczy o Historii" we wrześniu 2015 roku.
11 września 2001 r. o godzinie 6.33 pierwsze promienie wschodzącego słońca oświetliły wyspę Manhattan. Na niebie nie było chmur. Szykował się pogodny dzień, choć powietrze było orzeźwiająco chłodne. Po dwóch miesiącach niemal tropikalnych upałów mieszkańcy Nowego Jorku z ulgą witali upragnione ochłodzenie. Na stacji metra World Trade Center pojawili się pierwsi podróżni; większość z nich skierowała się do biur ulokowanych w dwóch najwyższych budynkach w mieście. Wielu z nich miało już nigdy nie powrócić do własnych domów.