O trudnych relacjach polsko-żydowskich rozmawiali prof. Andrzej Chwalba z Instytutu Historii UJ (pierwszy z prawej), prof. Andrzej Żbikowski z UW i Żydowskiego Instytutu Historycznego (pierwszy z lewej), dr Piotr Gontarczyk z IPN i red. Zbigniew Gluza z Ośrodka KARTA (drugi z lewej). Jej temat był związany ze wznowieniem przez Ośrodek KARTA serii „Żydzi polscy".

– Czy to, co nazywamy polską podłością, nie jest po prostu ludzką podłością w ekstremalnej sytuacji? – pytał Paweł Lisicki, redaktor naczelny „Rz" (drugi z prawej).

– Lęk przed donosem sąsiedzkim do wójta, który prawie zawsze był folksdojczem, a nie jakiś ukryty antysemityzm, był głównie powodem denuncjacji na wsiach – mówił prof. Żbikowski. A dr Gontarczyk podkreślał, że alternatywa albo polska hańba, albo polska podłość  jest fałszywa. – Elementem, który decydował o postawie Polaków wobec Żydów podczas wojny, był strach. Strach przed okupantem.