Reklama
Rozwiń

Nieznośne widmo komunizmu

Piąta edycja przeglądu odbywa się pod hasłem "Widma wolności". Konfrontuje różne wizje końca komunizmu i jego znaczenie dla mieszkańców byłych demoludów – Polski, Słowacji, Węgier i Niemiec, oraz innych państw Europy Środkowej i Wschodniej.

Aktualizacja: 03.11.2011 15:30 Publikacja: 03.11.2011 15:28

Nieznośne widmo komunizmu

Foto: Rzeczpospolita

Od piątku do wtorku zobaczymy dziewięć filmów, które, niestety, nie trafiły do naszej dystrybucji. Najbardziej utytułowane są obrazy rumuńskie.

Pierwszy to nominowany do Złotego Lamparta w Locarno dramat Radu Munteana z 2006 roku  „Papier będzie niebieski". Reżyser i współscenarzysta cofnął się w nim do wydarzeń z grudnia 1989 roku. Opowiedział prawdziwą historię dezertera z rumuńskiej armii, który postanowił przyłączyć się do rewolucjonistów szturmujących siedzibę telewizji.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego