Bezimienne groby koło Lwowa

Szczątki sześciu polskich żołnierzy zostały znalezione w okolicach Lwowa. Najpewniej zginęli we wrześniu 1939 roku.

Publikacja: 02.10.2014 12:44

Bezimienne groby koło Lwowa

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Szczątki polskich żołnierzy zostały znalezione, a następnie ekshumowane w Nowojaworowsku koło Lwowa na Ukrainie przez uczestników projektu Strażnicy Narodowej Pamięci, który realizuje Fundacja Wolność i Demokracja.

Zdaniem uczestników projektu odnalezieni żołnierze zginęli we wrześniu 1939 roku. Należeli oni do 11. Karpackiej Dywizji Piechoty. Oprócz szczątków uczestnicy ekshumacji znaleźli też dwie maski przeciwgazowe, hełm polski wz.1931, ładownice do mauzera, monetę dziesięciogroszową i medalik. Nie udało im się znaleźć nieśmiertelników poległych.

Jak już pisaliśmy w "Rzeczpospolitej" w okolicach Lwowa trwają poszukiwania mogił nawet 1,5 tys. polskich żołnierzy wrześniowych. Poszukiwania prowadzą, w ramach projektu „Na odsiecz Lwowa", miłośnicy historii, wolontariusze Fundacji Wolność i Demokracja. To studenci z Warszawy, Wrocławia, Krakowa i Rzeszowa.

Młodzi ludzie idą szlakiem wojsk, które we wrześniu 1939 r. przebijały się do Lwowa, odwiedzają wsie, rozmawiają z mieszkańcami, przeglądają archiwa. Uczestnicy ekspedycji ustalili już kilkadziesiąt miejscowości, gdzie mogą się znajdować polskie mogiły.

Natrafili na kilka masowych grobów. We wsi Dobrostany z udziałem ukraińskich archeologów przeprowadzili wykopy sondażowe i znaleźli elementy wyposażenia wrześniowego żołnierza.

– Z wolontariuszami z Polski w teren ruszają także Polacy ze Lwowa, którzy w ubiegłym roku utworzyli własny zespół poszukiwawczy pod auspicjami Konsulatu RP. Połączyliśmy siły i grupa lwowska towarzyszy zespołom, które przyjeżdżają od nas – opisywał "Rz" Marcin Zieniewicz, konsul ze Lwowa.

Lwowska grupa przeprowadziła już ekshumacje szczątków 15 żołnierzy. – W jednym przypadku, czyli ekshumacji szczątków sześciu osób, mamy problem. Kości zostały przemieszane przez rabusiów, a do tego znalezione przedmioty sugerują, że w jednym dole spoczęli zarówno żołnierze polscy, jak i niemieccy – relacjonował konsul.

Szczątki żołnierzy są tymczasowo złożone w kryptach najbliższych kościołów parafialnych. Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa prowadzi jednak ze stroną ukraińską rozmowy „na temat miejsca, gdzie możliwe byłyby pochówki żołnierzy". Dotyczą one utworzenia cmentarza wojennego w podlwowskim Malechowie.

Być może w przyszłym roku dokonane zostaną w tej kwaterze pierwsze pochówki, wtedy także będą mogły ruszyć ekshumacje grobów masowych.

Historia
D-Day. Jak Hitler zareagował na wieść, że rozpoczęło się lądowanie w Normandii
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Historia
Przypadki szalonego Kambyzesa II
Historia
Paweł Łepkowski: Spór o naturę Jezusa
Historia
Ekshumacje w Puźnikach. Do odnalezienia drugi dół śmierci
Historia
Paweł Łepkowski: „Największy wybuch radości!”