Reklama

Spotkanie Jana Pawła II i Wandy Rutkiewicz: Wyżej tylko niebo

„Dobry los sprawił, że nam obojgu tego samego dnia udało się wyjść tak wysoko" – powiedział Jan Paweł II do Wandy Rutkiewicz, która weszła na Mount Everest dokładnie 16 października 1978 r. Zorganizowałem ich spotkanie.

Aktualizacja: 16.10.2020 21:48 Publikacja: 15.10.2020 23:00

Msza święta celebrowana przez Jana Pawła II na krakowskich Błoniach podczas I pielgrzymki papieża do

Msza święta celebrowana przez Jana Pawła II na krakowskich Błoniach podczas I pielgrzymki papieża do Polski, 10 czerwca 1979 r.

Foto: PAP/LESZEK ŁOŻYŃSKI

Zanim jednak doszło do tego wyjątkowego spotkania, było wiele trudów, przeszkód i komplikacji. Najmłodszemu pokoleniu dopowiedzieć trzeba, jakie były okoliczności towarzyszące wizycie głowy państwa watykańskiego w jego ojczystym kraju wiosną 1979 r.

Władze państwowe umyśliły sobie, że uda się „zredukować wymiar powszechnego zainteresowania” decyzją polityczną, aby transmisje z mszy papieskich pokazywać jedynie w programach lokalnych w miastach pobytu Ojca Świętego. Nie pokazywano planów ogólnych, aby nie było widać milionów pielgrzymów; najchętniej pokazywano więc małe grupy szczerze wzruszonych zakonnic. Doszło i do tego, że Kraków stał się poniekąd znów grodem warownym: aby się doń dostać z zewnątrz w dniu papieskiej mszy św. na Błoniach, trzeba było mieć stosowną przepustkę. Kordony milicyjne otoczyły wjazdy do królewsko-papieskiego miasta.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia
Muzeum Getta Warszawskiego nie chce tramwaju z gwiazdą Dawida
Historia
Konspiratorka z ulicy Walecznych. Historia Izabelli Horodeckiej
Historia
Alessandro Volta, rekordzista w dziedzinie odkryć przyrodniczych
Historia
Pierwsi, którzy odważyli się powiedzieć: „Niepodległość”. Historia KPN
Historia
Kiedy w Japonii „słońce spadło na głowę”
Reklama
Reklama