Lisbon Story

Położona u ujścia rzeki Tag do Oceanu Atlantyckiego stolica Portugalii co roku przyciąga miliony turystów. Ma do zaoferowania wiekowe zabytki, ciekawe muzea, niepowtarzalną atmosferę i muzykę fado.

Publikacja: 24.08.2023 21:00

Panorama Lizbony z widocznym na wzgórzu Zamkiem Świętego Jerzego (port. Castelo de São Jorge). Zamek

Panorama Lizbony z widocznym na wzgórzu Zamkiem Świętego Jerzego (port. Castelo de São Jorge). Zamek został zbudowany przez Maurów w XII w. na fundamentach poprzedniej budowli i pełnił rolę twierdzy

Foto: cristianbalate / stock.adobe.com

Tytuł tego artykułu nie mógł być inny. Dla mojego pokolenia fascynacja Lizboną rozpoczęła się bowiem od filmu Wima Wendersa „Lisbon Story” z 1994 r. Co ciekawe, główny bohater – reżyser – by uczcić zbliżające się 100-lecie kina, chciał nakręcić w tym mieście film niemy. Ale okazało się, że duszą Lizbony są jego dźwięki: urbanistyczny szum, świergot ptaków, melodia języka, dźwięk gitary i śpiew fado (zespół Madredeus sprzedał wówczas w Polsce tysiące płyt „Ainda” z nostalgicznymi piosenkami wykonywanymi przez Teresę Salgueiro). Ta dźwiękowa kakofonia tworzy niepowtarzalny klimat miasta. Miasta, które najlepiej jest zwiedzać, jeżdżąc słynnym żółtym tramwajem linii 28.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Historia
Paweł Łepkowski: „Największy wybuch radości!”
Historia
Metro, czyli dzieje rozwoju komunikacji miejskiej Część II
Historia
Krzysztof Kowalski: Cień mamony nad przeszłością
Historia
Wojskowi duchowni prawosławni zabici przez Sowietów w Katyniu będą świętymi
Historia
Obżarstwo, czyli gastronomiczne alleluja!