Joseph Conrad na srebrnym ekranie

Jak kino radziło sobie z jednym z najpopularniejszych anglojęzycznych pisarzy w historii? Czy Joseph Conrad mógłby być zadowolony z adaptacji filmowych jego dzieł?

Publikacja: 03.11.2022 21:00

„Jądro ciemności” Josepha Conrada nierozerwalnie związane jest z jednym z najwybitniejszych filmów w

„Jądro ciemności” Josepha Conrada nierozerwalnie związane jest z jednym z najwybitniejszych filmów wojennych w historii – „Czasem apokalipsy” (1979 r.) Francisa Forda Coppoli. Na zdjęciu: Martin Sheen w roli kapitana Willarda

Foto: EAST NEWS

Józef Teodor Konrad Korzeniowski, znany na całym świecie jako Joseph Conrad, należy do grona najwybitniejszych pisarzy przełomu XIX i XX wieku. Polski emigrant, który we Francji zaciągnął się na statek, został marynarzem, później kapitanem, a na koniec – pisarzem o międzynarodowej sławie. W swoich książkach tworzył obrazy odległych światów, odkrywanych przez jego bohaterów. Często ta poznawcza podróż nie oznaczała jedynie setek kilometrów na morzu czy lądzie, ale była wędrówką w głąb ludzkiej duszy, swoistym rekonesansem ludzkiej psychiki. Na przestrzeni blisko 100 lat od śmierci pisarza jego dzieła stały się wyzwaniem dla twórców filmowych, którzy chcieli nie tylko pokazać wierność oryginałowi, ale również wyeksponować to, co Conrad starał się podsuwać czytelnikowi: zrozumienie samego siebie, budowanie osobistej ścieżki przez duszę.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia
Przypadki szalonego Kambyzesa II
Historia
Paweł Łepkowski: Spór o naturę Jezusa
Historia
Ekshumacje w Puźnikach. Do odnalezienia drugi dół śmierci
Historia
Paweł Łepkowski: „Największy wybuch radości!”
Historia
Metro, czyli dzieje rozwoju komunikacji miejskiej Część II
Historia
Krzysztof Kowalski: Cień mamony nad przeszłością
Historia
Wojskowi duchowni prawosławni zabici przez Sowietów w Katyniu będą świętymi