Ludwik XVIII: Król pojednania

Ludwik XVIII był wielką nadzieją francuskich monarchistów i europejskiej arystokracji. Miał przywrócić feudalny porządek z nowym oświeceniowym obliczem. Ale do historii przeszedł jako człowiek symbolizujący pasmo niepowodzeń i rozczarowań.

Aktualizacja: 22.10.2016 07:29 Publikacja: 20.10.2016 19:00

8 lipca 1815 r. dzwony paryskich kościołów oznajmiły przybycie do stolicy „z Bożej łaski arcychrześcijańskiego króla Francji i Nawarry" Ludwika XVIII. Monarcha wracał do Paryża po 100 dniach od niechlubnej ucieczki w nocy z 19 na 20 marca tego samego roku.

Powód ucieczki był nie byle jaki. 1 marca na plaży zatoki Juan w południowej Francji wylądowała 800-osobowa armia dowodzona przez największego wroga dynastii Burbonów – cesarza Francuzów Napoleona I Bonaparte. Wiadomość o powstałej z popiołów armii Napoleona kroczącej na Paryż dotarła na dwór królewski z czterodniowym opóźnieniem. Z formalnego punktu widzenia Napoleon był buntownikiem i wichrzycielem, który zamierzał dokonać zamachu na legalną władzę Francji. Monarchiści widzieli w nim „korsykańskiego potwora", który arogancko łamał własne przyrzeczenia. Propaganda dworska zwracała uwagę, że pretensje Bonapartego do władzy nad Francją nie mają żadnych podstaw formalnych. Cesarz dobrowolnie abdykował 6 kwietnia 1814 r., co potwierdził także senat specjalną uchwałą. Korsykanin zachował co prawda tytuł cesarski i dożywotnio otrzymał we władanie wyspę Elba, ale wszelkie jego roszczenia wobec Paryża wygasły z chwilą zrzeczenia się tronu. Stąd też jego desant na południu Francji był odbierany w większości europejskich stolic jako zwykła rebelia, a nie legalna próba rewitalizacji imperium. Napoleon łamał postanowienia traktatu pokojowego z 3 maja 1814 r., zawartego między legalnym rządem królewskim reprezentowanym przez Charles'a Talleyranda a mocarstwami tworzącymi VI koalicję.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia
D-Day. Jak Hitler zareagował na wieść, że rozpoczęło się lądowanie w Normandii
Historia
Przypadki szalonego Kambyzesa II
Historia
Paweł Łepkowski: Spór o naturę Jezusa
Historia
Ekshumacje w Puźnikach. Do odnalezienia drugi dół śmierci
Historia
Paweł Łepkowski: „Największy wybuch radości!”