Aktualizacja: 15.12.2016 22:34 Publikacja: 15.12.2016 17:07
Helen Duncan, szkocka spirytystka uważana za medium, w czasie II wojny światowej była stale inwigilowana przez brytyjski wywiad.
Foto: Wikipedia
Żywot Helen Duncan byłby banalną historią żony stolarza i robotnicy z fabryki chemicznej, gdyby nie jej renoma w światku szkockich i angielskich spirytystów. Dama ta bowiem przez 30 lat kontaktowała żywych z duszami zmarłych. Pewnego razu, na pokazie, który odbył się w listopadzie 1941 r. w Portsmouth, ustami medium przemówił duch marynarza z pancernika HMS „Barham", dopiero co zatopionego u wybrzeży Egiptu przez niemieckiego U-boota. Chociaż rzekoma ektoplazma, wydobywająca się z Duncan, była prymitywną mistyfikacją, wiadomość o tragedii na Morzu Śródziemnym okazała się nie tylko prawdziwa, ale stanowiła, przynajmniej w mniemaniu marynarki, ścisłą tajemnicę wojskową. Wywołało to popłoch w szeregach służb kontrwywiadu, które objęły medium dyskretną obserwacją. Choć dwa lata inwigilacji nie pozwoliły zdemaskować szpiegowskiej siatki Duncan, ostrożność władz sięgnęła zenitu, gdy przygotowania do inwazji w Normandii weszły w decydującą fazę. Aby uniemożliwić medium dalsze ujawnianie wojskowych sekretów, w styczniu 1944 r. aresztowano ją pod naciąganym zarzutem włóczęgostwa. Powód był jednak zbyt błahy, żeby na dłużej odizolować Duncan od świata, stąd powstał pomysł procesu na podstawie ustawy o czarach z 1735 r. Po skazującym wyroku i dziewięciu miesiącach spędzonych w więzieniu Helen Duncan przeszła do historii jako ostatnia ofiara polowań na czarownice w Europie.
7 mln złotych zostanie przeznaczonych na odnawianie zabytków związanych z polskim dziedzictwem, które znajdują za granicami Polski. Część projektów będzie realizowanych na terenie Ukrainy, która jest objęta działaniami wojennymi.
Tadeusz Borowski w 1943 r. trafił do Auschwitz... Przeżył. Po wojnie opublikował wstrząsające opowiadania. Potem chciał wierzyć, że komunizm będzie przepustką do nowego wspanialszego świata. A jednak 3 lipca 1951 r. popełnił samobójstwo.
Z udziałem m.in. króla Wielkiej Brytanii Karola III, kanclerza Niemiec Olafa Scholza, prezydenta Francji Emmanuela Macrona, prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego odbywają się w Polsce uroczyste obchody 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.
– Zbrodnicze eksperymenty medyczne w Auschwitz obciążają niemieckie elity – nie ma wątpliwości prokurator Instytutu Pamięci Narodowej.
Panna młoda trzyma w ramionach bukiet białych kwiatów. Ma starannie ułożoną fryzurę i elegancki naszyjnik. On jest w ciemnym garniturze, włosy ułożone podług ówczesnej mody. I tylko przejmujący smutek na obu twarzach zdradza, że to nie jest zwykłe zdjęcie pary, która właśnie obiecała sobie dozgonną miłość.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
Minister zdrowia Wielkiej Brytanii, Andrew Gwynne z Partii Pracy, został zwolniony ze stanowiska i zawieszony w partii. Gazeta "Mail on Sunday" ujawniła jego wpisy, w których obrażał wyborców i parlamentarzystów. Premier Starmer chce ukarać wszystkich zamieszanych w skandal.
Po długiej przerwie armia ukraińska podjęła kilka prób ataków, odrzucając Rosjan. Ale to oni nadal są górą.
Niemcy osiągnęły w 2024 r. nadwyżkę bilansu handlowego 241,2 mld euro mimo mniejszego eksportu, Francji udało się tylko zmniejszyć deficyt tego bilansu do 81 mld ze 100 mld euro w 2023 r. A deficyt bilansu handlowego USA zwiększył się w 2024 r. o 17 proc. o 133 mld dolarów jeszcze przed rozpoczęciem kadencji Donalda Trumpa.
Systemy elektroenergetyczne Estonii, Litwy i Łotwy pomyślnie zsynchronizowane z systemem Europy kontynentalnej. Kończy to symbolicznie zależność tych krajów od systemów energetycznych Rosji i Białorusi.
To miał być wielki projekt deweloperski wart 12 mld euro. Na 85-hektarowej działce blisko centrum planowano wybudowanie apartamentowców, biurowców i meczetu. Inwestycja została zablokowana przez miasto.
Pożegnalne sankcje Joe Bidena na eksport rosyjskiej ropy będą mieć bardziej długotrwały wpływ na spadek zysków Kremla niż poprzednie restrykcje. Sankcje dotyczą bowiem tankowców, które w zeszłym roku regularnie i bez przeszkód dostarczyły około połowy rosyjskiej ropy. Teraz brakuje tankowców, co już zwiększyło Rosjanom koszty transportu prawie 1,5-krotnie.
Prognozy gospodarcze dla Niemiec są obecnie raczej kiepskie, a po wyborach parlamentarnych możemy mieć okres podwyższonej niepewności politycznej. Nie wiadomo ciągle, czy prezydent USA Donald Trump nie wprowadzi jednak ceł.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas