Reklama
Rozwiń

Co Elżbieta II powiedziałaby po wybuchu wojny?

Wiosną 1983 roku w ramach gier wojennych prowadzonych przez brytyjską armię, przygotowano mowę, jaką królowa Elżbieta II miałaby wygłosić po wybuchu III wojny światowej. W 2013 roku treść mowy została odtajniona. Teraz jej treść przypomina "The Independent" w związku z rosnącym napięciem wokół Korei Północnej i możliwością wybuchu wojny z użyciem broni atomowej w tym regionie.

Aktualizacja: 16.09.2017 10:20 Publikacja: 16.09.2017 10:01

Co Elżbieta II powiedziałaby po wybuchu wojny?

Foto: AFP

Zgodnie z przygotowaną w 1983 roku mową Elżbieta II miała stwierdzić, że zagrożenie dla jej "dzielnego państwa" jest większe niż kiedykolwiek wcześniej w historii. Wskazywała też swojego syna, księcia Andrzeja, jako dowódcę Marynarki Wojennej.

"Dziś, gdy szaleństwo wojny znów rozprzestrzenia się po świecie, nasz dzielny kraj musi przygotować się do przetrwania" - miała powiedzieć królowa.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego