Reklama

Historia współcześnie obecna

W telewizyjnej Jedynce w środę o godz. 22.00 rusza nowy program publicystyczny „Cienie PRL”. Jego gospodarzem jest Bronisław Wildstein, publicysta „Rzeczpospolitej”

Publikacja: 28.02.2008 17:42

Historia współcześnie obecna

Foto: Rzeczpospolita

Będziemy mówić w nim o ciągle białych (raczej ciemnych) plamach najnowszej historii Polski — deklaruje Bronisław Wildstein. — Zwłaszcza okresu przełomu, załamania się komunizmu i budowy niepodległego, demokratycznego państwa. Będziemy więc mówić o teraźniejszości.

Współpraca z IPN pomoże odkryć nieznane karty z bliskiej przeszłości. Część z nich zapowiada się wręcz sensacyjnie. Nie zabraknie materiałów typu „tajne, specjalnego znaczenia”.

— Pierwszy program będzie dotyczył milicjantów, którzy w 1981 r. założyli Niezależny Samorządny Związek. Szeroki ruch objął blisko siedem tysięcy osób. Jego przywódcy byli prześladowani, wyrzucani ze służby, internowani. Pozostałych spacyfikowano. Kiedy chcieli wstąpić do tworzącej się po 1989 r. policji, okazało się, że tam dla nich nie ma miejsca. Kilku wprawdzie przywrócono do służby, ale nie zrobili w niej kariery.

Jest to program głównie o stanie policji w Polsce już po komunizmie, która tworzona była w znaczącej mierze przez funkcjonariuszy SB. Będzie w nim mowa zarówno o konkretnych ludziach, jak i o stanie jednej z najważniejszych instytucji w państwie.

Twórcy programu zdają sobie sprawę, że nie zawsze należy ważyć racje obu stron. Nonsensem byłoby robienie programu o Holokauście, w którym dyskutowaliby jego przeciwnicy z… kim? Ze zwolennikami?

Reklama
Reklama

— Na naszej rzeczywistości zaciążyła nie tylko historia PRL, lecz i wybory polityczne pierwszych lat III RP. Zajmuję się pokazywaniem tego, co z jakichś powodów jest ukrywane. Np. paleniem dokumentów na przełomie 1989 i 1990 r. Nasuwa się pytanie, dlaczego rząd Mazowieckiego długo to akceptował, gdy w Niemczech czy Czechosłowacji proces ten zatrzymano. Są to sprawy drażliwe, bo naruszają utrwalone interesy. Dlatego „Cienie PRL” trzeba robić tak, żeby nie można im było zarzucić fałszu ani ideologicznego skrzywienia.

Pomysłodawcą programu jest obok IPN Witold Gadowski, szef Ośrodka Krakowskiego TVP, ale Bronisław Wildstein zmodyfikował trochę jego formułę.

— Zaakcentowałem wpływ najnowszej historii na naszą współczesność.

Będziemy mówić w nim o ciągle białych (raczej ciemnych) plamach najnowszej historii Polski — deklaruje Bronisław Wildstein. — Zwłaszcza okresu przełomu, załamania się komunizmu i budowy niepodległego, demokratycznego państwa. Będziemy więc mówić o teraźniejszości.

Współpraca z IPN pomoże odkryć nieznane karty z bliskiej przeszłości. Część z nich zapowiada się wręcz sensacyjnie. Nie zabraknie materiałów typu „tajne, specjalnego znaczenia”.

Reklama
Historia
Jak się zaczął i skończył Skype
Historia
Paweł Łepkowski: Okupacyjne fantazje Hitlera
Historia
Języki na wymarciu. Co pomoże im przetrwać - dzieci czy AI?
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama