Polscy żołnierze, którzy stanęli u boku zaborczych armii w 1914 roku, byli uzbrojeni w obcą broń i w zasadzie jedynie niektóre elementy ubioru i orły na czapkach nawiązywały do tradycji i podkreślały narodowy, polski charakter formacji.
Ale w 1916 roku pojawia się pierwsza po ponadstuletniej przerwie polska broń – szabla, która z czasem ochrzczona została mianem wzoru 17 i stała się regulaminowym orężem odrodzonego Wojska Polskiego. Oręż ten występował w dwóch zasadniczych wersjach: piechoty i kawalerii. Punktem wyjścia był projekt oprawy rękojeści, z jelcem krzyżowo-kabłąkowym, z wąsami, opracowany na przełomie 1915 i 1916 roku w Karasinie na Wołyniu, gdzie stacjonowała I Brygada Legionów. Twórcą owego projektu był porucznik Kazimierz Młodzianowski lub Wojciech Jastrzębski, a sama rękojeść wykonana została w Zakładach Zieleniewskiego w Krakowie.
Jelec nawiązywał w formie do kawaleryjskich szabel francuskich. Od głównego kabłąka odchodziły w połowie jego długości dwa boczne, które łączyły się następnie z masywnym krzyżem jelca. Cechą charakterystyczną oficerskiej szabli piechoty, która pozwalała ją łatwo odróżnić od nieco późniejszego modelu kawaleryjskiego, była forma głównego kabłąka – w kształcie strzemienia (czy raczej półstrzemienia), zaczerpnięta z niemieckich szabel, tzw. blücherówek.
W kawaleryjskiej „siedemnastce” kabłąk był owalny. Trzon rękojeści wykonywano z drewna i obciągano skórą, a następnie oplatano wzdłuż karbów mosiężnym drucikiem. Na kapturku zamykającym grzbiet trzonu rękojeści wytłaczano orła polskiego na tarczy Amazonek. Pierwsze polskie szable zaopatrywano w rozmaite głownie, najczęściej austriackie. W broń tego wzoru żołnierze zaopatrywali się prywatnie, poszczególne egzemplarze znacznie się od siebie różnią, bywało, że użytkownicy usuwali np. boczne kabłąki, na jelcu zaś pojawiały się okolicznościowe daty.
Szablę wz. 17, w wersji dla oficerów piechoty, podarowali Józefowi Piłsudskiemu oficerowie I Brygady Legionów w Piasecznie na Wołyniu 6 sierpnia 1916 roku, w drugą rocznicę wymarszu