Przewodnicy z bastionu socjalizmu

Deregulacji zawodu przewodnika turystycznego sprzeciwiają się firmy, które zarabiają nie tylko na oprowadzaniu wycieczek, ale też szkoleniach

Publikacja: 05.05.2012 02:06

Przewodnicy z bastionu socjalizmu

Foto: ROL

Szef resortu sprawiedliwości Jarosław Gowin przyznaje, że nie spodziewał się aż takiego oporu w przypadku zniesienia licencji na oprowadzanie turystów. – Zostaliśmy wręcz zasypani protestami w tej sprawie. Wyglądało to na dobrze skoordynowaną akcję – mówi „Rz".

O ile zrozumiałe są argumenty o tym, że przewodnik wysokogórski odpowiada za bezpieczeństwo wycieczek, o tyle brak przeciwwskazań tego typu dla ludzi chcących oprowadzać turystów po Krakowie, Wrocławiu czy Warszawie.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego
Historia
Gobi – pustynia jak z innej planety