Reklama
Rozwiń

Pokażmy ubeckie katownie

Miejsca, w których przetrzymywano więźniów, katowano ich, dokonywano egzekucji w czasach komunistycznych powinny być upamiętnione - uważają przedstawiciele białostockiego oddziału IPN oraz Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Publikacja: 10.02.2014 15:39

Prace archeologiczne przy areszcie w Białymstoku. Odkryto tam grób zbiorowy

Prace archeologiczne przy areszcie w Białymstoku. Odkryto tam grób zbiorowy

Foto: Archiwum IPN

Barbara Bojaryn-Kazberuk, dyrektor Oddziału IPN w Białymstoku i Maciej Żywno, wojewoda podlaski apelują do samorządowców z całego regionu o upamiętnienie miejsc, w których w latach 1944-1956 funkcjonariusze państwa komunistycznego popełniali zbrodnie o charakterze politycznym.

Barbara Bojaryn-Kazberuk podkreślała, że nie chodzi tylko o fundowanie na budynkach okolicznościowych tablic, ale "żywą" pamięć, także opiekę ze strony konserwatorów zabytków.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego
Historia
Gobi – pustynia jak z innej planety