Reklama

Na Łączce będzie Panteon Niezłomnych

W czwartek zostanie ogłoszony konkurs na Panteon - Mauzoleum ofiar zbrodni komunistycznych, który zostanie wybudowany w kwaterze Ł warszawskiego cmentarza powązkowskiego.

Aktualizacja: 17.12.2014 16:06 Publikacja: 17.12.2014 15:40

Na Łączce będzie Panteon Niezłomnych

Foto: Archiwum, Jakub Cegieła

Taką informację przekazał Adam Siwek, naczelnik Wydziału Krajowego Rady. Monument ten ma upamiętnić miejsce, gdzie w latach 40. i 50. potajemnie chowano ofiary zbrodni komunistycznych.

We wrześniu w w czasie uroczystości związanych z identyfikacją ośmiu ofiar zbrodni komunistycznych prof. Andrzej K. Kunert sekretarz Rada Ochrony Pamięci Walk Męczeństwa mówił nam, że część monumentu mogłaby zostać umieszczona w miejscu, skąd już ekshumowano zamordowanych. W monumencie o formie kolumbarium miałyby spocząć szczątki ekshumowanych na Łączce osób (oczywiście za zgodą rodziny). Rada zakłada,  że jeżeli wszystko pójdzie dobrze, uroczysty państwowy pogrzeb ofiar znalezionych na Łączce mógłby się odbyć w przyszłym roku we wrześniu w rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego.

Druga część pomnika miałaby być poświęcona żołnierzom wyklętym, którzy zginęli w innych regionach kraju. Ta część pomnika mogłaby zostać zlokalizowana w miejscu, gdzie dzisiaj znajdują się współczesne groby.

Z materiałów IPN wynika, że w latach 1982 - 1984 w miejscu tajnych pochówków, pochowano ok. 200 osób uznanych za zasłużonych dla komunistycznego państwa. Byli wśród nich m.in. oficerowie LWP, sędziowie okresu stalinowskiego, oficerowie bezpieki i Informacji Wojskowej. Groby te zajęły ok. jednej trzeciej części pola, gdzie wcześniej chowano straconych.

Groby te będą mogły zostać przeniesione w inne miejsce dopiero po znowelizowaniu kilku ustaw m.in. o cmentarzach, IPN. Projekt zmian przygotowała już Kancelaria Prezydenta RP, trafił on do Sejmu.

Reklama
Reklama

Przed rozpoczęciem kolejnych ekshumacji część współczesnych grobów mogłaby trafić na działkę, która dzisiaj znajduje się poza cmentarzem wojskowym. Chodzi o tereny tzw. rezerwowe pod planowaną budowę trasy Mostu Krasińskiego (ma przebiegać obok cmentarza na Powązkach). W przyszłości o teren ten miałby zostać powiększony cmentarz powązkowski.

Taką informację przekazał Adam Siwek, naczelnik Wydziału Krajowego Rady. Monument ten ma upamiętnić miejsce, gdzie w latach 40. i 50. potajemnie chowano ofiary zbrodni komunistycznych.

We wrześniu w w czasie uroczystości związanych z identyfikacją ośmiu ofiar zbrodni komunistycznych prof. Andrzej K. Kunert sekretarz Rada Ochrony Pamięci Walk Męczeństwa mówił nam, że część monumentu mogłaby zostać umieszczona w miejscu, skąd już ekshumowano zamordowanych. W monumencie o formie kolumbarium miałyby spocząć szczątki ekshumowanych na Łączce osób (oczywiście za zgodą rodziny). Rada zakłada,  że jeżeli wszystko pójdzie dobrze, uroczysty państwowy pogrzeb ofiar znalezionych na Łączce mógłby się odbyć w przyszłym roku we wrześniu w rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego.

Reklama
Historia
Muzeum Getta Warszawskiego nie chce tramwaju z gwiazdą Dawida
Historia
Konspiratorka z ulicy Walecznych. Historia Izabelli Horodeckiej
Historia
Alessandro Volta, rekordzista w dziedzinie odkryć przyrodniczych
Historia
Pierwsi, którzy odważyli się powiedzieć: „Niepodległość”. Historia KPN
Historia
Kiedy w Japonii „słońce spadło na głowę”
Reklama
Reklama