O ofiarach zbrodni na meczu

Białostocki oddział IPN po raz pierwszy w kraju przeprowadzi akcję informacyjną na temat prowadzonych ekshumacji w czasie sobotniego meczu Ekstraklasy.

Publikacja: 17.04.2015 10:52

Podczas prac IPN w białostockim areszcie archeolodzy ekshumowali szczątki niemal 300 ofiar. Fot. M.

Podczas prac IPN w białostockim areszcie archeolodzy ekshumowali szczątki niemal 300 ofiar. Fot. M. Zwolski

Foto: IPN

Podczas meczu Jagiellonii Białystok z Piastem Gliwice pracownicy białostockiego oddziału IPN będą prowadzili akcję informacyjną dotyczącą ustalania tożsamości ofiar zbrodni okresu stalinowskiego.

Przez kilka godzin, pracownicy instytutu posiadający specjalne identyfikatory będą rozdawali ulotki informujące o pracach ekshumacyjnych prowadzonych w całym regionie. Na ulotkach jest również zawarty apel do rodzin osób, które straciły życie w czasie wojny i w okresie stalinowskiej dyktatury o oddawanie materiału genetycznego do badań porównawczych. Informacje o planowanej akcji zostały umieszczone na oficjalnej stronie internetowej Jagiellonii Białystok oraz na profilu facebooka.

- Akcja ta zostanie przeprowadzona po raz pierwszy na stadionie w czasie meczu. Inicjatywa jej przeprowadzenia wyszła ze środowiska kibiców piłkarskich, zresztą kibice pomagali nam także w czasie prac sondażowych prowadzonych na terenie aresztu śledczego – mówi nam dr Marcin Zwolski, koordynator akcji w białostockim oddziale IPN.

- W ostatnich latach w wielu regionach naszego kraju trwają poszukiwania grobów ofiar zbrodni niemieckich, sowieckich i powojennych, komunistycznych. Od czasu zawieszenia prac na powązkowskiej „Łączce" w Warszawie najintensywniejsze prace trwają właśnie w Białymstoku. Pomimo ekshumowania szczątków już ponad 280 osób, uważamy, że jesteśmy dopiero na początku drogi, poszukujemy bowiem w naszym regionie grobów kilku tysięcy ofiar. Odnalezienie ich i ekshumowanie to także nie będzie koniec, bo jednocześnie walczymy o ustalenie ich tożsamości. Chcemy, aby wreszcie spoczęli w godnym miejscu i w godny sposób – na poświęconej ziemi, pod własnymi imionami i nazwiskami. Aby tego dokonać musimy dysponować materiałem genetycznym członków ich rodzin, bo badanie porównawcze DNA to obecnie jedyna możliwość ich identyfikacji – tłumaczy dr Marcin Zwolski.

- Apelujemy do wszystkich, których bliscy zginęli w wyniku zbrodni totalitarnych w naszym regionie i miejsce ich pochówku nie jest znane – zgłoście się do nas. Pobranie próbki śliny jest bezpieczne i bezbolesne, a osoby oddające materiał genetyczny nie są obciążane kosztami badania – dodaje dr Marcin Zwolski.

To nie jedyny sposób dotarcia z informacją do szerszego odbiorcy. Pracownicy IPN prowadzili już podobne akcje na wielu podlaskich gminach (we współpracy z samorządowymi), księża odczytywali apele o oddawanie materiału genetycznego w kościołach, ulotki były rozdawane w czasie uroczystości patriotycznych. – Każda taka akcja przynosiła efekt, mieliśmy zawsze po kilkanaście telefonów z prośbą o informację jak oddać materiał – dodaje dr Zwolski.

Pobrany materiał genetyczny trafia do Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów (PBGOT), która działa przy Pomorskim Uniwersytecie Medycznym w Szczecinie, to w tym miejscu prowadzone są badania pozwalające na identyfikację ofiary zbrodni.

W tej chwili białostocki oddział IPN pobiera materiał m.in. od bliskich obławy augustowskiej, a także pochowanych na polu śmierci na terenie aresztu śledczego w Białymstoku. Białostocki oddział IPN tworzy jednocześnie bazę ofiar totalitaryzmów.

Historia
Na ratunek zamkowi w Podhorcach i innym zabytkom
Historia
„Apokalipsa była! A w literaturze spokój”
Historia
80. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Świat słucha świadectwa ocalonych
Historia
Pamięć o zbrodniach w Auschwitz-Birkenau. Prokuratura zamknęła dwa istotne wątki
Historia
Był ślub w Auschwitz. Tylko jeden