Reklama

Chwała i upokorzenie Francji i Wielkiej Brytanii

Kanał Sueski powstał u szczytu potęgi Francji. Ale także tu potęga ta symbolicznie się skończyła.

Aktualizacja: 08.08.2015 00:12 Publikacja: 06.08.2015 20:54

Budowa kanału trwała dziesięć lat. Skończyła się w 1869 roku

Budowa kanału trwała dziesięć lat. Skończyła się w 1869 roku

Foto: AFP

Budowie kanału zdecydowanie sprzeciwiali się Brytyjczycy. Obawiali się, że wzmocni on wpływy Paryża na Bliskim Wschodzie. A w drugiej połowie XIX wieku Brytyjczycy z nikim tak bardzo nie rywalizowali o wpływy na świecie jak właśnie z Francją.

Wicekról Egiptu Said obawami Londynu się jednak nie przejmował. Posłuchał swojego przyjaciela, francuskiego konsula generalnego w Kairze, a zarazem inżyniera i przedsiębiorcę Ferdinanda de Lessepsa. I wydał zgodę na budowę mającej liczyć 162,25 km przeprawy.

Projekt był już wtedy gotowy. Opracował go inny francuski inżynier Louis Linant de Bellefonds.

Francuzi zajęli się także biznesową stroną przedsięwzięcia. Powołali Powszechne Towarzystwo Morskiego Kanału Sueskiego, które w 1858 roku zawarło umowę na budowę z Saidem.

We Francji spodziewano się bardzo dużych zysków. Dlatego na giełdzie w Paryżu zorganizowaną wyjątkową jak na tamte czasy zbiórkę kapitału. Akcje towarzystwa zdecydowało się kupić aż 21 tys. zamożnych Francuzów, co pokryło połowę kosztów inwestycji. Budowa kanału mogła ruszyć. Po dziesięciu latach prac nowa przeprawa została otwarta.

Reklama
Reklama

Ale ten kanał ma i złe konotacje dla Francuzów. W 1956 r., niedługo po dojściu do władzy Gamal Abdel Naser „nacjonalizuje" przeprawę. Twierdzi, że w ten sposób będzie mógł sfinansować wielką tamę w Asuanie na Nilu. Paryż oraz Londyn, który jest współwłaścicielem kanału, decydują się na interwencję wspólnie z Izraelem.

Ale ekspedycja zakończy się już po tygodniu całkowitą klęską. Przeciw niej opowiadają się bowiem zarówno USA, jak i ZSRR. Oficjalnie w imię walki z neokolonializmem. Dawne potęgi muszą raz na zawsze ustąpić na rzecz nowych supermocarstw.

Historia
Artefakty z Auschwitz znów na aukcji w Niemczech. Polski rząd tym razem nie reaguje
Historia
Julia Boyd: Po wojnie nikt nie zapytał Niemców: „Co wyście sobie myśleli?”
Historia
W Kijowie upamiętniono Jerzego Giedroycia
Historia
Pamiątki Pierwszego Narodu wracają do Kanady. Papież Leon XIV zakończył podróż Franciszka
Historia
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte dla zwiedzających. Po 20 latach budowy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama