Reklama

Kościół i ewolucja

Istnieje powszechne przekonanie, że ogłoszona przez Karola Darwina i Alfreda Wallace'a w 1858 r. koncepcja doboru naturalnego, określająca jeden z mechanizmów ewolucji biologicznej, została natychmiast potępiona przez Kościół rzymskokatolicki jako zaprzeczająca dogmatowi o stworzeniu świata przez wszechmogącego Boga.

Aktualizacja: 26.02.2017 16:32 Publikacja: 23.02.2017 15:02

„Stworzenie Adama”, fresk Michała Anioła w kaplicy Sykstyńskiej.

„Stworzenie Adama”, fresk Michała Anioła w kaplicy Sykstyńskiej.

Foto: Wikipedia

Jest to opinia nieprawdziwa i krzywdząca. Teoria ewolucji spotkała się z bardzo silną krytyką Kościołów protestanckich, natomiast nigdy nie została ostatecznie odrzucona w nauczaniu papieskim. Świadczy o tym chociażby fakt, że publikacja Darwina „O powstawaniu gatunków" (1849) nigdy nie znalazła się w indeksie ksiąg zakazanych. Wydany w 1864 r. dokument „Syllabus errorum", będący dodatkiem do encykliki papieża Piusa IX „Quanta cura" („O współczesnych błędach"), potępiał ideę rozdziału Kościoła od państwa, liberalizm, indywidualizm czy mnożące się jak grzyby po deszczu towarzystwa biblijne. Nie odnosił się jednak bezpośrednio do koncepcji selekcji naturalnej zaproponowanej przez Karola Darwina jako wytłumaczenie różnorodności gatunków w przyrodzie. Kościół co prawda nie przychylał się do poglądu, że złożone organizmy zwierzęce wyewoluowały z prymitywnych form życia w procesie stopniowych zmian i selekcji gatunkowej, ale też nie przedstawiał jasnego stanowiska w tej sprawie.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia
Ernest Shackleton: heroiczny hart ducha
Historia
Muzeum Getta Warszawskiego nie chce tramwaju z gwiazdą Dawida
Historia
Konspiratorka z ulicy Walecznych. Historia Izabelli Horodeckiej
Historia
Alessandro Volta, rekordzista w dziedzinie odkryć przyrodniczych
Historia
Kiedy w Japonii „słońce spadło na głowę”
Reklama
Reklama