Aktualizacja: 25.06.2017 11:01 Publikacja: 22.06.2017 18:02
3 zdjęcia
ZobaczZ chwilą wybuchu I wojny światowej Zakaukazie i Azja Środkowa stanęły w ogniu. Front kaukaski był obszarem zaciekłych walk Rosji i Turcji.
Foto: Wikipedia
Południowy Kaukaz, zwany Zakaukaziem, wszedł w orbitę rosyjskich wpływów pod koniec XVIII w., gdy carski dwór otworzył rozdział imperialnej geopolityki w basenach mórz Czarnego i Kaspijskiego. W toku kilku wojen Rosja zabrała Persji i Turcji Carstwo Kachetii i Kartwelii (Gruzję), chanaty azerbejdżańskie oraz północną Armenię. Zakaukazie było niezwykle ważnym korytarzem transportowym, którego zdobycie otwierało drogę podboju Azji Środkowej, a następnie Indii. Taką strategię, zwaną w Petersburgu indyjskim projektem, wyznaczył Piotr I. Indie, czyli cesarstwo Mogołów, a potem perła w koronie brytyjskiego imperium, były niespełnionym celem i mirażem kolejnych carów, choć kolonizacja Kaukazu i Azji Środkowej i tak się opłaciły. Rosja zyskała wspólną granicę z „chorym człowiekiem Azji", czyli cesarstwem chińskim, od którego z powodu słabości Pekinu odrywała całe prowincje. Petersburg postąpił identycznie z wasalnymi terytoriami Persji, podporządkowując sobie pod koniec XIX w. chanaty Chiwy (Chorezmu) i Buchary, co przesunęło granice imperium na linię Afganistanu, Doliny Fergańskiej i Pamiru. Nabytki kolonialne Rosji, odpowiadające terytoriom współczesnych nam: wschodniego Kazachstanu, Kirgistanu, Turkmenistanu, Uzbekistanu i Tadżykistanu, zostały podzielone na gubernię zakaspijską, Siedmiorzecze i Turkiestan Wschodni, zwany także Krajem Turkiestańskim.
Na aukcji, która odbędzie się 6 marca, na sprzedaż zostanie wystawiona unikalna pamiątka ostatniego króla Rzeczypospolitej Stanisława Augusta Poniatowskiego.
W tym roku odnawiane będą zabytki cmentarza Stara Rossa w Wilnie. Towarzyszyć im będzie pochówek bojowników Armii Krajowej, których szczątki odnaleźli pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej.
W tym roku powinny się zakończyć prace nad nowym obiektem wystawienniczo-edukacyjnym, który znajduje się na terenie muzeum w Treblince, gdzie Niemcy zgładzili kilkaset tysięcy Żydów.
Do IPN nie wpłynął żaden wniosek w sprawie ekshumacji Ukraińców, którzy zginęli w czasie wojny i zaraz po jej zakończeniu na terenie Polski.
Potencjał energetyki wiatrowej na Pomorzu Zachodnim to główny temat zbliżającego się Forum Ekologicznego, które odbędzie się pierwszego dnia wiosny (21.03.2025 r.) w Szczecinie.
7 mln złotych zostanie przeznaczonych na odnawianie zabytków związanych z polskim dziedzictwem, które znajdują za granicami Polski. Część projektów będzie realizowanych na terenie Ukrainy, która jest objęta działaniami wojennymi.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. AP informuje, że Ukraińcy nie mają już pocisków ATACMS.
Prezydent Rosji Władimir Putin zabrał głos w sprawie proponowanego 30-dniowego zawieszenia broni na Ukrainie. Wskazał, że są kwestie, które należy omówić, sugerując, że oczekuje rozmowy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
Nie Krym, nie surowce Doniecka, nie zakaz wstąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej, ale zdjęcie coraz mocniej uwierających Kreml sankcji może stać się najważniejszym warunkiem Putina w negocjacjach z USA. Rosyjska gospodarka nie radzi sobie bez płatności transgranicznych.
- Waszyngton nie będzie w stanie zmienić propozycji tymczasowego zawieszenia broni na Ukrainie w pułapkę - oświadczył przywódca Białorusi, Aleksandr Łukaszenko, który na Kremlu spotkał się z Władimirem Putinem.
Nawet początkujący inwestor zna zasadę, że nie należy wkładać wszystkich jajek do jednego koszyka – innymi słowy nie należy, jak klient kasyna, stawiać wszystkiego na jedną kartę. Z bezpieczeństwem Polski jest tak samo, czego PiS jednak nie rozumie, albo udaje, że nie rozumie.
Stany Zjednoczone mogą nałożyć nowe sankcje na Rosję i jej partnerów handlowych, jeśli Kreml odrzuci propozycję zawieszenia broni, które administracja USA wynegocjowała z Ukrainą. Jakie asy w rękawie ma Donald Trump?
Rosja miała przekazać USA listę swoich żądań, które muszą zostać spełnione, by na Ukrainie zapanował pokój - poinformował Reuters. Nie wiadomo jakie to warunki, wiadomo jednak, że obejmują one szeroki zakres spraw i są zbliżone do warunków przedstawianych już wcześniej Ukrainie, USA i europejskim członkom NATO.
- W takich sytuacjach trzeba najpierw rozmawiać z Amerykanami, a potem coś zgłaszać - tak szef MSWiA Tomasz Siemoniak skomentował wypowiedź Andrzeja Dudy dla „Financial Times”, w której stwierdził on, iż chciałby, aby w Polsce znalazła się amerykańska broń atomowa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas