Reklama
Rozwiń

Paweł Łepkowski: Powrót Pattona

Żaden bękart nie wygrał wojny, umierając za swój kraj. Wygrał ją, sprawiając, że inny biedny, głupi bękart umarł za swój kraj” – tymi słowami 31 maja 1944 r. rozpoczął swoją przemowę do żołnierzy 6. Dywizji Pancernej Stanów Zjednoczonych generał George S. Patton.

Publikacja: 24.01.2025 04:27

Generał George S. Patton

Generał George S. Patton

Foto: materiały prasowe

Pięć dni później, w przeddzień operacji „Overlord”, która rozpoczęła inwazję aliantów zachodnich na okupowaną przez Niemców Europę, generał Patton wygłosił kolejne, zapewne najsłynniejsze swoje przemówienie – tym razem do żołnierzy 3. Armii Stanów Zjednoczonych – które zaczął od słów: „Mężczyźni, wszystkie te rzeczy, które słyszycie o tym, że Ameryka nie chce walczyć, chce trzymać się z dala od wojny, to kupa końskiego łajna. Amerykanie kochają walczyć. Wszyscy prawdziwi Amerykanie kochają żądło i starcie bitwy”. Żołnierze, którzy jeszcze godzinę wcześniej w ponurym nastroju pisali listy pożegnalne do swoich bliskich za oceanem, teraz, słuchając tych słów, nabierali siły i wiary w zwycięstwo. „Amerykanie kochają zwycięzców i nie tolerują przegranych” – kontynuował człowiek, który niecały rok wcześniej zdobył Messynę na czele 7. Armii – „Amerykanie grają, żeby wygrać cały czas (...). Dlatego Amerykanie nigdy nie przegrali i nigdy nie przegrają wojny. Sama myśl o przegranej jest dla Amerykanina nie do zniesienia. Bitwa jest najważniejszą rywalizacją, w jakiej może uczestniczyć człowiek. Wydobywa z niego wszystko, co najlepsze, i usuwa wszystko, co niskie”.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia świata
Paweł Łepkowski: Stalinowski terror absolutny
Historia świata
Metro w krajach i miastach azjatyckich, część II
Historia świata
Knut Wielki – władca Imperium Morza Północnego
Historia świata
Ponure żniwo darwinizmu
Historia świata
Bajeczna Chorwacja