Znajdujący się w Rendlesham kościół św. Grzegorza Wielkiego, choć jest świątynią bardzo starą, nie był świadkiem królewskich uczt wydawanych przez króla Egberta. I choć zbudowano go dopiero w późnym średniowieczu kościół ten jest wpisany na listę zabytków I stopnia. Niestety pobliski Rendlesham Hall, duży dwór z późniejszych wieków, został zburzony w 1949 roku.
Wieś otacza niezwykle bujny las. Rendlesham Forest, należący do Forestry England, to mieszany las o powierzchni 1500 hektarów (3700 akrów) z obiektami rekreacyjnymi dla spacerowiczów, rowerzystów i wczasowiczów. Jest częścią obszaru leśnego Sandlings o szczególnym znaczeniu naukowym. Wiąże się z nim także pewna tajemnica, która przyciąga tu licznych turystów i łowców UFO. W 1980 roku na niebie nad lasem w Rendlesham oraz nad pobliską bazą Królewskich Sił Powietrznych RAF zaobserwowano dziwne pulsujące światła.
Z bazy RAF Woodbridge korzystały wówczas Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych (USAF). Personel USAF, w tym zastępca dowódcy bazy podpułkownik Charles I. Halt, twierdził, że widział obiekty, które określił jako niezidentyfikowane obiekty latające.
Zdarzenie to jest jednym z najsłynniejszych tego typu obserwacji UFO na świecie. Porównuje się do słynnych wydarzeń w Roswell w Stanach Zjednoczonych i dlatego w literaturze jest czasami nazywane „brytyjskim Roswell”.
Istnieje jednak zasadanicza różnica między oboma wydarzeniami. Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych kategorycznie zdementowały krążące w prasie opinie, że w Roswell doszło do katastrofy statku kosmicznego obcej cywilizacji.