Reklama

Jak zwężano bramę do Stanów Zjednoczonych

Nowo wybrany prezydent USA głosi bardzo zdecydowane hasła antyimigranckie. Niektórych to szokuje, ale warto wiedzieć, że w historii to już wiele razy się zdarzało.

Publikacja: 29.11.2024 04:43

W kolejce po amerykański sen... czyli imigranci na wyspie Ellis Island, 1905 r. Do 1954 r. skontrolo

W kolejce po amerykański sen... czyli imigranci na wyspie Ellis Island, 1905 r. Do 1954 r. skontrolowano tam ponad 12 mln osób

Foto: Hulton Archive/Getty Images

USA powstały na bazie imigrantów. Obywatele tego kraju w zdecydowanej większości wywodzą się z tych, którzy do Nowego Świata skądś przybyli – jedni dobrowolnie, inni jako niewolnicy. Z tych imigrantów składała się w większości początkowa społeczność USA, bo rdzenna ludność Ameryki była niszczona i zamykana w rezerwatach. Tak działo się mniej więcej do ostatniej dekady XIX w. Każdy, kto przebył ocean, włączał się do tej społeczności, która była prawdziwym tyglem narodów. Potem jednak to zaczęło się zmieniać – i o tym właśnie chcę opowiedzieć.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia świata
Jak II RP nie uratowała niepodległości
Historia świata
Sala Kryzysowa, 11 września 2001 r. „Właśnie tutaj walczymy”
Historia świata
Dzień, w którym Hitler został nazistą
Historia świata
Inni niż my, ale też ludzie
Historia świata
„Winston powrócił!”. Jak Churchill odrodził się z politycznego niebytu
Reklama
Reklama