Od lat 60. XX wieku amerykańskie środowisko filmowe, nieustannie wspierające we wszystkich wyborach demokratów, propaguje opinię, że tylko paranoicy wierzą, że członkowie amerykańskiej elity kulturalnej i intelektualnej sympatyzowali ze Związkiem Radzieckim. Odrzucają także pogląd, że kluczowe departamenty rządu były infiltrowane przez sowieckich szpiegów, a sowiecka V kolumna we wszystkich środowiskach Ameryki jest jedynie wymysłem ogarniętego paranoją Roya Cohna. Czyżby?
Czerwony szal tancerki zauroczonej Leninem
Niedługo po rewolucji październikowej słynna amerykańska tancerka Isadora Duncan - której sławę moglibyśmy dzisiaj porównać do popularności jaką cieszy się Taylor Swift – zaczęła kończyć wszystkie swoje występy wygłaszaniem opinii gloryfikujących rosyjski komunizm. W 1921 roku, podczas występów w Bostonie, zdjęła swój czerwony szal i powiedziała do publiczności: „Ten szal jest czerwony! I ja też jestem! To kolor życia i wigoru. Byliście tutaj kiedyś dzicy. Nie pozwólcie, aby was oswoili”. Oburzony tą wypowiedzią burmistrz Bostonu James Curley oświadczył, że Duncan nigdy więcej nie wystąpi w jego mieście. Isadora Duncan uznała zakaz za formę cenzury i wyjechała do Rosji Sowieckiej. W późniejszych latach twierdziła, że spędziła tam najlepsze lata swojego życia. Dziwnym trafem nie dostrzegła otaczającego ją terroru, głodu i prawdziwej cenzury. Podobnie jak wielu innych zachodnich liberałów udawała, że nie widzi potworności ją otaczających. A przecież w tym czasie Włodzimierz I. Lenin łamiąc konstytucję rozwiązał nowo wybrane Zgromadzenie Ustawodawcze, ponieważ bolszewicy nie zdobyli w nim przewagi. Jego Nowa Ekonomiczna Polityka (NEP) doprowadziła do upadku wszelkiej przedsiębiorczości i chaosu gospodarczego na niespotykaną skalę. Miliony umierały z powodu niewyobrażalnego głodu, który objął kraj o największych zasobach rolnych na planecie. Kościoły była zamieniane w magazyny lub burzone. Duchowieństwo wszelkich wyznań zostało pozbawione prawa do zachowania swojego obrządku, większość księży, zakonników i zakonnic trafiła do obozów karnych lub została zabita. Rosja Sowiecka i zniewolone przez nią narody przetrwały biologicznie jedynie dzięki wsparciu ze strony organizacji Herberta Hoovera. Kiedy tancerka Duncan, podobnie jak inni zachwyceni komunizmem przedstawiciele elit zachodnich, wychwalała sowiecką rzeczywistość, w łagrach zamknięto pierwszą grupę 70 tys. więźniów. Przed rewolucją lutową mówiło się, że car ma najbardziej rozbudowany aparat represji, ponieważ w jego „Ochranie” pracowało „aż” 15 tysięcy policjantów. Tajna policja Lenina liczyła 16 razy więcej funkcjonariuszy.
Amerykańscy entuzjaści sowieckiego terroru
Naiwni głupcy z zachodu zachwycali się w swoich publikacjach, sponsorowanych zresztą zazwyczaj przez sowiecki wywiad, państwem, które było jednym wielkim obozem koncentracyjnym.
Tancerka Duncan była jedną z pierwszych reprezentantek tej nieustannie powiększającej się grupy naiwnych obcokrajowców. Za nią szli o wiele groźniejsi propagandyści, którzy potrafili nieźle namieszać w głowach Amerykanów.
Wśród nich najbardziej złowrogą i zakłamaną postacią był dziennikarz Lincoln Steffens, który zdobył sławę publikując na początku XX wieku demaskatorskie artykuły w magazynie „McClure’s”. W 1904 roku opublikował serię tekstów przedstawiających powiązania finansowe w świecie biznesu. Ten zbiór zatytułował „The shame of the cities” (Hańba miast). Później zajął się korupcją na poziomie rządów stanowych. W środowisku dziennikarskim był uznawany za niestrudzonego tropiciela wszelkich nieprawidłowości i człowieka, który nie boi się wyrażać swoich opinii.