Daleka droga od wiceprezydentury do prezydentury USA

Nominacja wiceprezydencka jest traktowana w USA jak pocałunek śmierci dla ambitnych polityków. Z jednej strony jest się tylko o krok od najwyższego stanowiska w państwie, z drugiej strony ten krok może się okazać zbyt długi do wykonania.

Publikacja: 06.11.2024 15:19

Pierwszy wiceprezydent Stanów Zjednoczonych John Adams, który w 1792 roku pokonał Thomasa Jeffersona

John Adams

Pierwszy wiceprezydent Stanów Zjednoczonych John Adams, który w 1792 roku pokonał Thomasa Jeffersona w wyborach prezydenckich.

Foto: Wikimedia Commons

Czy wiceprezydentura ułatwia kandydowanie do najwyższego urzędu w Stanach Zjednoczonych? Nic na to nie wskazuje, choć zapewne jest ułatwieniem w prawyborach partyjnych. Aż dziewiętnastu z 49 wiceprezydentów Stanów Zjednoczonych próbowało ubiegać się o urząd prezydenta. Jednak tylko sześciu osiągnęło sukces, mimo że aż jedenastu zdobyło główną nominację swojej partii. Siedmiu zostało jednak odrzuconych przez swoje środowisko polityczne w prawyborach lub w czasie konwencji partyjnej. Mike Pence zrezygnował na początku wyścigu wyborczego. Warto też zaznaczyć, że czternastu wiceprezydentów kandydowało podczas sprawowania urzędu.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Historia świata
Metro, czyli dzieje rozwoju komunikacji miejskiej
Historia świata
Ukraińscy bracia w powstaniu warszawskim. Historia jak z „Szeregowca Ryana”
Historia świata
Brakujące morskie ogniwo
Historia świata
Powstanie wielkanocne w Irlandii
Historia świata
Paweł Łepkowski: Tak kończą tyrani