Amerykanie oddają sztandar zrabowany w Niemczech

Amerykańska Fundacja Monuments Men and Women zwróciła sztandar Ochotniczej Straży Pożarnej w Wiescherhöfen, który po zakończeniu II wojny światowej został zrabowany z Niemiec.

Publikacja: 03.11.2024 07:09

Żołnierze amerykańscy w niemieckim mieście Coburg w 1945 r.

Żołnierze amerykańscy w niemieckim mieście Coburg w 1945 r.

Foto: Wikipedia

Jak podaje fundacja sztandar został zamówiony w 1929 r. przez Ochotniczą Straż Pożarną w Wiescherhöfen dla upamiętnienia jej założenia w 1909 r. Po bombardowaniu wsi w kwietniu 1944 r. przypuszczano, że sztandar zaginął. Po zakończeniu wojny Wiescherhöfen znalazło się w brytyjskiej strefie okupacyjnej.

Czytaj więcej

Portret marszałka Józefa Piłsudskiego znaleziony na strychu

Niemiecki sztandar w muzeum strażackim w USA

Jak podaje Fundacja Monuments Men and Women nie jest jasne, w jaki sposób trafił on do brytyjskiego handlarza antykami, który przekazał go do Muzeum Pożarnictwa w Phoenix w Arizonie. Reprodukcja zaginionego sztandaru została wykonana w 2013 roku, a jego zaginięcie zgłoszono w bazie zaginionych dzieł sztuki Lost Art Database. Sztandar został odnaleziony dzięki wpisowi, który ukazał się w mediach społecznościowych.

Sztandar został zwrócony właścicielom przez Muzeum Pożarnictwa. W ceremonii, która odbyła się w ambasadzie Niemiec w Waszyngtonie uczestniczyli m.in. przedstawiciele fundacji, muzeum pożarnictwa i Straży Pożarnej w niemieckim Hamm-Wiescherhöfen oraz agencji FBI.

– To, że sztandar naszych przodków, zaginiony przez 80 lat, stoi dziś przed nami, graniczy z cudem – powiedział podczas uroczystości Guido Krämera ze Straży Pożarnej w Hamm-Wiescherhöfen.

Apel do potomków amerykańskich żołnierzy, którzy walczyli w Europie

Z kolei przedstawiciele fundacji zaapelowali Amerykanów, aby zgłaszali dzieła sztuki lub inne obiekty kultury, które zostały przywiezione z Europy podczas i po zakończeniu II wojny światowej.

To ważny apel także dla polskiego dziedzictwa, bowiem fundacja odzyskała i zwróciła do Polski zabytki, które zostały utracone w czasie wojny. W listopadzie 2021 r. przekazała do Muzeum Narodowego dwie XIX-wieczne grafiki autorstwa Adolfa Kozarskiego, które przedstawiają małe polskie miasteczka: Zagórowo i Lipno. Znalazły się one w pakiecie 21 rysunków zakupionych w 1925 r. przez Muzeum Narodowe w Warszawie. W czasie II wojny światowej zostały zrabowane przez Niemców i zaginęły.

Czytaj więcej

Dzieła sztuki zaginione w czasie wojny przez Austrię i USA wrócą do Polski

Powrót polskich dzieł sztuki do Muzeum Narodowego w Warszawie

Fundacja Monuments Men and Women dowiedziała się o tych rysunkach od córki nieżyjącego już oficera armii amerykańskiej, który przywiózł je do domu jako pamiątkę wojenną. Rodzina żołnierza prosiła o zachowanie anonimowości, ale zgodziła się, aby grafiki wróciły do właściciela, czyli Muzeum Narodowego w Warszawie.

Czytaj więcej

Do Polski wróci rękopis stracony w czasie potopu szwedzkiego

Z informacji, które otrzymaliśmy od założyciela fundacji Roberta M. Edsela, wynikało, że grafiki Kozarskiego do jesieni 1944 r. znajdowały się w budynku Muzeum Narodowego w Warszawie. W tym miejscu Niemcy urządzili magazyn, w którym zgromadzili dzieła sztuki wywiezione z innych placówek m.in. z Gołuchowa, Łazienek Królewskich, Belwederu, pałacu w Wilanowie, Zamku Królewskiego. Po upadku powstania warszawskiego Niemcy zgromadzone artefakty wysłali pociągiem do Zamku Fischhorn w Austrii, gdzie stacjonował oddział SS. U schyłku wojny wywieziono tam także zabytki z Węgier, Holandii i Francji. Gdy jeszcze przed zakończeniem wojny żołnierze opuścili to miejsce, zabytki z zamku wynosili okoliczni mieszkańcy. Po zajęciu Austrii przez wojska amerykańskie i oni zabierali z zamku „pamiątki”.

Na zgromadzone w zamku skarby polskiej kultury natrafił ppor. Bohdan Urbanowicz, który w kwietniu 1945 roku opuścił obóz jeniecki. Po powrocie do kraju przekazał tę wiadomość do Ministerstwa Kultury i podjął się misji restytucji zabytków. Dzięki niemu wróciły one do Polski.

Jak podaje fundacja sztandar został zamówiony w 1929 r. przez Ochotniczą Straż Pożarną w Wiescherhöfen dla upamiętnienia jej założenia w 1909 r. Po bombardowaniu wsi w kwietniu 1944 r. przypuszczano, że sztandar zaginął. Po zakończeniu wojny Wiescherhöfen znalazło się w brytyjskiej strefie okupacyjnej.

Niemiecki sztandar w muzeum strażackim w USA

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kościół
Zamordowane przez czerwonoarmistów Katarzynki będą beatyfikowane
Historia Polski
Polskie skarby odnalezione w zagranicznych bibliotekach
Historia
Czy Niemcy oddadzą traktat pokojowy z Krzyżakami
Historia świata
Ameryce naprawdę zagrażał komunizm
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Historia świata
Przewodnik średniowiecznego obieżyświata: zwiedzanie Jerozolimy