Pod koniec 1979 r. sowieccy komandosi przeprowadzili jedną z najbardziej spektakularnych operacji specjalnych XX w. Jesienią na prośbę komunistycznych władz Afganistanu lotnisko w Kabulu oraz bazę wojskową Bagram zajęły bataliony 103. dywizji powietrznodesantowej przerzuconej z Witebska. Wraz z nimi, maskując się uniformami spadochroniarzy, wylądowały jednostki specnazu GRU i KGB. 27 grudnia na kodowy sygnał „Burza-333” sowieckie zgrupowanie wojskowe zablokowało afgańskie garnizony stolicy i odcięło dzielnicę rządową od reszty miasta. Wówczas 7. kompania 103. dywizji wysadziła w powietrze centralny węzeł łączności i opanowała gmach ministerstwa obrony.
W tym samym czasie tzw. batalion muzułmański GRU rozpoczął szturm rezydencji szefa rządu. Sowieccy żołnierze narodowości tadżyckiej i uzbeckiej przebrani w afgańskie mundury wybili załogi czołgów rozmieszczonych wokół pałacu Tadż-Bek. Wtedy do wnętrza rezydencji wdarła się grupa szturmowa KGB – „Zenit”. Pokonując opór gwardii pałacowej, zlikwidowała premiera Hafizullaha Amina, jego rodzinę i najbliższych współpracowników. Operacja zajęła 40 minut, po czym z Bagram do Tadż-Bek przybył kolejny faworyt Moskwy – Babrak Karmal. Nad ranem kabulska stacja radiowa nadała orędzie o usunięciu krwawego uzurpatora Amina i rozpoczęciu nowego etapu „rewolucji kwietniowej”.
Tej samej nocy granicę Afganistanu przekroczyły zmobilizowane zawczasu dywizje turkiestańskiego okręgu wojskowego ZSRR. Wraz z desantami powietrznymi zajmowały kolejne stolice prowincji, rozpoczynając dziesięcioletnią okupację.
Wielka gra
Aby zrozumieć przyczyny inwazji, musimy cofnąć się o 200 lat. W latach 20. XIX w. ówczesna rywalizacja kolonialna doprowadziła do zderzenia mocarstwowych interesów Rosji i Wielkiej Brytanii. Konflikt Petersburga i Londynu przeszedł do historii pod nazwą wielkiej azjatyckiej gry.
Już 100 lat wcześniej car Piotr I wpadł na pomysł zajęcia Indii. Wraz z tzw. projektem greckim, czyli odzyskaniem dla prawosławia Bałkanów i Konstantynopola, zdobycie Azji Środkowej, a następnie Azji Południowo-Wschodniej, zdeterminowało politykę Romanowów.