Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 20.06.2025 05:29 Publikacja: 20.10.2022 21:00
Akcja ratunkowa w walijskiej wiosce Aberfan trwała osiem dni, od 21 do 29 października 1966 r.
Foto: Ron Burton/Mirrorpix/Getty Images
To był zwykły, szary, senny poranek. Taki, jakie zwykle bywają o tej porze roku w Walii. Od trzech tygodni nieustannie padał deszcz. Ulice pływały w wodzie, a pola i łąki zamieniły się w trzęsawiska. Nawet przyzwyczajeni do pochmurnej aury Walijczycy mieli tym razem dość nieustannie lejącej się z nieba wody. Pocieszało ich to, że był już piątek i wieczorem znowu będą mogli dłużej posiedzieć w pubie w otoczeniu przyjaciół.
Idee etnicznej czystości znajdują entuzjastycznych wyznawców daleko poza granicami Europy. Nienawiść, wykuta w i...
Gdy w 1908 r. Antoni Fertner zagrał w pierwszym polskim filmie, miał już 34 lata. Jednak na prawdziwą sławę musi...
Stolica Chin wydaje się tak samo odległa jak kultura i język tego kraju. Nic jednak bardziej mylnego. Pod każdym...
Sukces lądowania w Normandii w czerwcu 1944 r. był bezpośrednim rezultatem dwuletniego procesu wyciągania wniosk...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
W 1951 roku eleganckie niegdyś Drezno było tylko cieniem dawnego miasta. Zaledwie kilka miesięcy przed kapitulac...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas