Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 13.06.2025 05:24 Publikacja: 24.01.2025 04:43
Wyjazd ministra spraw zagranicznych Polski Józefa Becka wraz z małżonką Jadwigą (trzyma bukiet kwiatów) z oficjalną wizytą do Rumunii. Warszawa, 9 maja 1934 r.
Foto: NAC
Jadwiga Beck była kobietą nietuzinkową, a jej barwne życie mogłoby posłużyć za scenariusz do serialu obyczajowo-historycznego. Bo… gdyby nie miłosne „fatalne zauroczenie”, Józef Beck być może nie zostałby ministrem, a Jadwiga do końca życia nudziłaby się u boku Burhardta-Bukackiego.
Przyszła żona Józefa Becka urodziła się w październiku 1896 r. w Lublinie w zamożnej rodzinie prawnika Wacława Salkowskiego i Jadwigi z domu Sławęckiej. Rodzina była dobrze sytuowana, a to za sprawą ojca Jadwigi, który jako ceniony prawnik reprezentował m.in. poznański Bank Cukrownictwa i bogatych ziemian z Lubelszczyzny. Nie może więc dziwić, że posłał swą jedynaczkę do renomowanej pensji Anieli Wareckiej w Warszawie, gdzie zdobyła niezbędne pannie z dobrego domu wykształcenie (według ówczesnych standardów). Dzięki starannej edukacji Jadwiga władała trzema językami obcymi: francuskim, niemieckim i włoskim, co bardzo przydało się jej w przyszłości. Miała oryginalną urodę i złożoną osobowość – przyciągała uwagę mężczyzn, zamążpójście było więc tylko kwestią czasu. Chodziło jednak o dokonanie właściwego wyboru. Ale… Józef Beck nie od razu pojawił się w jej życiu.
13 czerwca 1940 r. po południu rozpoczęła się jedna z najtragiczniejszych kart w historii II wojny światowej: pi...
– W końcu II wojny światowej w armiach sojuszniczych walczyło ponad pół miliona Polaków. Formacje walczące na Za...
Zespół naukowców – genetyków z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, przywrócił tożsamość żołnierzy...
Choć sam akt Hołdu Pruskiego dokonał się na krakowskim rynku, to Zamek w Malborku był centrum towarzyszącej mu h...
„Lolo był światowcem z wyboru – uważał Tadeusz Konwicki. – Lubił to wszystko, co było modne, czyli to, czym żył...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas