Aktualizacja: 13.12.2024 03:35 Publikacja: 07.11.2024 21:00
Książę Zdzisław Lubomirski, członek Rady Regencyjnej Królestwa Polskiego, którą wraz z nim współtworzyli arcybiskup Aleksander Kakowski i hrabia Józef Ostrowski
Foto: wikipedia
W tej historii niejasne są nawet motywy niemieckich cesarzy konferujących jesienią 1916 r. w Pszczynie. Czy całkiem doraźny cel, jakim byli polscy rekruci, uzasadniał polityczne skutki odbudowy Królestwa Polskiego? To mało prawdopodobne – zwłaszcza że kompletne fiasko zaciągu do Polnische Wehrmacht, a zwłaszcza skutki kryzysu przysięgowego, nie anulowały niemieckich deklaracji, ale wręcz wzmocniły polskie pozycje. Zresztą Niemcy w 1916 r. nie byli aż tak zdesperowani, by ryzykować uzbrojenie niepewnej politycznie armii na własnym zapleczu. Zapewne kładziono kamień węgielny pod budowę powojennej Mitteleuropy, dokładnie według projektu Friedricha Naumanna – słabych, a zatem całkiem zależnych od Niemiec, wschodnioeuropejskich państewek przeznaczonych na kolonialne zaplecze imperium. Tak czy owak, słupy ogłoszeniowe w okupacyjnych guberniach czerwieniły się od obwieszczeń obu cesarzy wyczekujących odpowiedzi Polaków.
Ministerstwo kultury stara się uzupełniać elektroniczną bazę miejsc, gdzie są pochowani polscy żołnierze, którzy zginęli w czasie II wojny światowej.
29 listopada 1830 r. ok. 18.00 od trzech godzin w Warszawie było już ciemno. Podporucznik Piotr Wysocki dostrzegł łunę płonącego na Solcu browaru. Był to sygnał do rozpoczęcia buntu przeciw znienawidzonemu wielkiemu księciu Konstantemu Pawłowiczowi Romanowowi. Oficer wszedł do Szkoły Podchorążych Piechoty w Łazienkach, przerwał wykład z taktyki i wygłosił krótkie przemówienie, które rozpoczął słowami: „Polacy! Wybiła godzina zemsty”.
W poniedziałek 29 listopada 1841 r. na placu Saskim w Warszawie władze rosyjskie odsłoniły pomnik ku czci siedmiu wysokich rangą oficerów polskich, zabitych przez powstańców podczas Nocy listopadowej w 1830 r. Na pomniku umieszczono napis „POLAKOM w dniu 17/29 Listopada 1830 roku poległym za wierność swojemu MONARSZE”. Pomnik od razu stał się jednym z wielu symboli rosyjskich rządów w Warszawie i natychmiast został znienawidzony przez mieszkańców stolicy. Nienawiść ta przelała się również na postaci, którym został poświęcony. Nawiązując do umieszczonych na monumencie ośmiu lwów i czterech dwugłowych carskich orłów, na warszawskich ulicach powtarzano, że „Ośmiu lwów, czterech ptaków, pilnuje siedmiu łajdaków”. Kim byli zabici oficerowie i czy rzeczywiście zasłużyli na to miano?
Choć o początki Lubiąża historycy spierają się do dziś, bo źródła historyczne z tamtego czasu są ubogie – niczym pierwsze średniowieczne klasztory benedyktynów – to jedno jest pewne: Juliusz Cezar nigdy tutaj nie przybył i grodu nad Odrą z pewnością nie założył. Ale około roku 1039 r. na te ziemie powrócił z wygnania książę Kazimierz, zwany później Odnowicielem.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Kraszewski (...) najczęściej kojarzy się jako autor ogromnej liczby powieści (232 tytuły), ale zajmował się również innymi dziedzinami literatury. Pisał opowiadania, utwory poetyckie, dramaty sceniczne oraz prace z dziedziny historii i sztuki. (...) Cały czas był dziennikarzem i tłumaczem, do tego uprawiał krytykę literacką. W dziejach Wilna zapisał się jako twórca i redaktor jednego z najbardziej ambitnych czasopism literackich jego czasów – „Athenaeum”.
Fundacja Identitas przyznała nagrodę specjalną byłemu dyrektorowi Muzeum Historii Polski Robertowi Kostrze.
W zbliżające się święta i sylwestra, jak co roku, najwięcej turystów wypoczywać będzie w górach, gdzie wolnych pokojów ubywa z dnia na dzień. Sporym zainteresowaniem cieszą się również miasta organizujące telewizyjne imprezy sylwestrowe - wynika z analizy Nocowanie.pl.
Rozsyłając znalezione w internecie gotowe życzenia świąteczne (w formie rymowanek, grafik, zdjęć itp.) możemy złamać prawo autorskie. Na co trzeba uważać i w jakich sytuacjach ryzyko jest największe?
W okolicy miejscowości Borowicze zdewastowano kilka miejsc pamięci setek akowców, którzy nie przeżyli katowni NKWD. To już kolejny atak na polskie pomniki w Rosji.
Jeśli przekroczymy limit wartości firmowego prezentu, wówczas obdarowana osoba powinna zapłacić podatek dochodowy.
Miejmy nadzieję, że przyjdzie czas sprawiedliwości – że ci, którzy w Polsce odpowiadają za doprowadzenie do tej katastrofy, zostaną odpowiednio ocenieni przed sądy. A jeżeli sądy uznają ich za winnych, to że zostaną ukarani - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas briefingu prasowego odbywającego się pod pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku.
Comiesięczne prowokacje i nieoddzielenie protestujących od oddających hołd tym, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej, mogą się skończyć kolejną tragedią. Obowiązkiem państwa jest zapewnić bezpieczne warunki politykom PiS oraz ich przeciwnikom.
To przerażające, że w 2024 roku znajdują się osoby, które pod imieniem i nazwiskiem oddają w mediach społecznościowych hołd Januszowi Walusiowi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas