Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 20.08.2025 22:51 Publikacja: 18.10.2024 04:29
Jan Styfi (1841–1921), „Podanie o Twardowskim”
Foto: WIKIPEDIA COMMONS
W zakrystii kościoła farnego w Węgrowie wysoko nad drzwiami wisi lustro. Zawieszono je tak, że nikt nie może się w nim przejrzeć nawet przypadkiem. Podobno w jego zmatowiałej powierzchni można zobaczyć przyszłość. Metalowe zwierciadło ma 56 na 46,5 cm, waży 17,8 kg i jest wykonane z metalu. Mimo grubości wynoszącej 8 mm – pękło. Nie wiadomo dlaczego. Jest kilka legend z tym pęknięciem związanych. Jedna z nich głosi, że to Napoleon zobaczył swoją klęskę pod Waterloo i uderzył w nie ręką. Kolejna wspomina proboszcza, który ujrzał w swoim odbiciu diabła i cisnął w lustro kluczami. A jeszcze inna – postać Twardowskiego, który na prośbę Zygmunta Augusta przywoływał ducha jego zmarłej żony, Barbary Radziwiłłówny. Zabiegi spirytystyczne spowodowały, że lustro pękło. Na jego ramie widnieje łaciński napis, który w polskim tłumaczeniu historyka Jana Kuchty brzmi: „W tem zwierciadle Twardowski pokazywał czary/ Bogu jednak należne oddawał ofiary”. To jedyny przedmiot, który pozostał po słynnym magu, ale niejedyny dowód jego istnienia.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Niemieckie archiwum poszukuje rodzin osób ofiar nazistowskiego reżimu, do których były adresowane listy skazanyc...
O ofensywie ukraińskiej Piłsudskiego z 1920 r. można pisać bez końca, przedstawiać różne stanowiska i opinie, a...
Nieco ponad dwa lata temu w marokańskiej Kenitrze odsłonięto 35-metrowy mural. Na pierwszym planie: żołnierz w b...
„Szlachcic, dawniej barczysty, wysoki i rumiany chłop z wielkimi wąsami, dziś chudeusz, który sieje i orze dla w...
Związek Wawelu z prezydentami Rzeczypospolitej nie ogranicza się jedynie do pochówku Lecha Kaczyńskiego w 2010 r...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas