Reklama

„Biała odwaga”: dramat pośród górskich szczytów

W powszechnej świadomości podhalańscy górale w czasie II wojny światowej zapisali się złotymi zgłoskami m.in. jako kurierzy i przewodnicy tatrzańscy wpierający polskie podziemie. Mało kto słyszał o Goralenvolk – organizacji kolaborującej z niemieckim okupantem. To wstydliwy rozdział w dziejach Podhalan, mimo że dotyczył nielicznych spośród nich.

Publikacja: 07.03.2024 10:21

Kadr z filmu „Biała odwaga”. Na pierwszym planie od lewej: Rafał Stachowiak (Bruno Berg) i Jakub Gie

Kadr z filmu „Biała odwaga”. Na pierwszym planie od lewej: Rafał Stachowiak (Bruno Berg) i Jakub Gierszał (Wolfram von Kamitz)

Foto: Adam Golec/ Mat. prom. Monolith Films

Pierwotnie w zamyśle reżysera Marcina Koszałki „Biała odwaga” to miał być film „o górach i wspinaniu się”. Nie po raz pierwszy Koszałka podejmował taki temat (w 2010 r. nakręcił krótkometrażowy dokument o starzejącym się mistrzu wspinaczkowym Piotrze „Szalonym” Korczaku). Jednak dzięki współpracy ze scenarzystą Łukaszem M. Maciejewskim powstał scenariusz, w którym znalazło się wszystko, co powinien zawierać trzymający w napięciu dramat wojenny: miłość, zazdrość, konflikt, poświęcenie, zdrada...

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia Polski
Awantura o Krakowskie Przedmieście. Jak Warszawa gra w filmach?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Historia Polski
Amerykanie odnaleźli zabytek zrabowany z Gołuchowa w czasie wojny
Historia Polski
Wątpliwa reputacja Wehrmachtu w kampanii polskiej 1939 r.
Historia Polski
Adam Mickiewicz – pytania o Rosję
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Historia Polski
Cichociemny, który skoczył w noc
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama