Aktualizacja: 22.05.2025 02:20 Publikacja: 19.04.2023 22:20
Żonkile składane na pomniku Szmula Zygielbojma w Warszawie
Foto: Wojtek Radwański/AFP
79-letni Zvi Kelner zdecydował się przyjechać z Tel Awiwu do Warszawy na obchody 80. rocznicy wybuchu powstania w getcie wraz z synem. Dlaczego podjął taką decyzję?
– Aby przekazać następnemu pokoleniu, skąd pochodzimy, jakimi bohaterami byli polscy Żydzi, którzy walczyli o honor – mówi „Rzeczpospolitej”. I dodaje, że jego przodkowie od XVI wieku mieszkali w Polsce, on sam wyjechał do Izraela w 1957 r., a jego bliscy w czasie wojny byli zamknięci w getcie w Otwocku, część z nich zginęła, nie ma pewności, czy w obozie na Majdanku, czy w Treblince. – Walczyłem w wojnach o wolność Izraela, teraz o demokrację, chcę pokazać synowi bunkier Anielewicza, niech dotknie tego miejsca, a nie tylko zna historię z książek – opowiada nam.
W rocznicę bitwy o Monte Cassino pamiętajmy o żołnierzach 2. Korpusu – taką kampanię prowadzi Fundacja Znaki Pam...
Powstanie Żydów przeciwko niemieckiemu okupantowi trwało od 19 kwietnia do 16 maja 1943 r. Było największym akte...
Karol Świerczewski wyróżniał się brawurą i odwagą. Miał zwyczaj obserwowania działań przeciwnika z przedpiersia...
Ustawa rządowa uchwalona 3 maja 1791 r. była wyrazem idei nowoczesnego państwa prawa. Choć obowiązywała tylko pr...
Komunistyczny marszałek utrzymywał w czasie wojny relacje z Gestapo, których kulminacją była tzw. akcja na ulicy...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas