O odnalezieniu tego miejsca poinformowała Fundacja Polskie Miejsca Pamięci, która zajmuje się odkrywaniem historii Polaków, którzy wyjechali za granicę. „Chcielibyśmy poinformować, że poszukiwany od dawna grób polskiego bohatera, Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata, powstańca warszawskiego, żołnierza ZWZ-AK podporucznika Teodora Pajewskiego został odnaleziony, przez naszego wolontariusza, serdecznego kolegę Marcina Dambka” – poinformowała Fundacja.
Pasjonaci historii ustali, że ostatnie dni życia Pajewski ps. Szalony spędził w Tamworth, w hrabstwie Staffodshire. Zmarł 19 listopada 1986 roku w Good Hope Hospital w Birmingham. „Główną przyczyną śmierci było zapalenie płuc, a przyczynił się do tego udar lewej strony mózgu oraz cukrzyca. Osobą, którą informowano o stanie zdrowia Teodora w ostatnich dniach jego życia była Edith Vale” – podaje Fundacja Polskie Miejsca Pamięci. Co ciekawe okazuje się, że w miejscu pochówku Pajewskiego nigdy nie stanął nagrobek.
Czytaj więcej
Po wielu latach oczekiwania syn Teodora Pajewskiego otrzyma medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.
O Teodorze Pajewskim niedawno napisaliśmy w „Rzeczpospolitej”. Dopiero teraz bowiem przedstawiciele ambasady Izraela wręczyli jego synowi przyznany ojcu już w 1977 roku medal Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.
Pajewski pochodził z warszawskiej Pragi, w młodości był harcerzem, z wykształcenia był kamieniarzem. W 1938 r. został powołany do służby wojskowej w Mińsku Mazowieckim w 7. Pułku Ułanów Lubelskich Brygady Mazowieckiej. W czasie wojny obronnej 1939 r. uczestniczy w walkach na Mazowszu. 7 października 1939 r. dostał się do niewoli bolszewickiej, z której uciekł i powrócił do Warszawy. Prawdopodobnie w 1940 r. wstąpił w szeregi Związku Walki Zbrojnej. W 1943 r. podjął współpracę z Armią Krajową i przyjął pseudonim „Szalony”.