Tylko 79 zł za pół roku czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 29.09.2018 19:16 Publikacja: 27.09.2018 19:00
Dmitrij Gieorgiejewicz Oboznienko, „Dzwonek do drzwi nocą”
Foto: BE&W
Tak zwana polska operacja NKWD kosztowała życie tysięcy naszych rodaków, służąc następnie jako metryczny wzorzec rozprawy z innymi mniejszościami narodowymi. O straszliwe pierwszeństwo rywalizowały maniakalna bezwzględność i cynizm Stalina, który do masowych mordów Polaków użył sfabrykowanego pretekstu. Ale trzeba zacząć od stwierdzenia, że polska droga krzyżowa w ZSRR zaczęła się długo przed 1937 r.
Wprawdzie odrodzona Polska obroniła niepodległość w zwycięskiej wojnie z bolszewikami, ale pozostawiła za wschodnią granicą setki tysięcy rodaków. Rzeczpospolita, która budziła się do życia po półtorawiekowej niewoli, była zbyt słaba, aby objąć ochroną wszystkich Polaków zamieszkujących terytoria przedrozbiorowe. Pod władzą komunistycznej dyktatury znalazły się osoby polskiego pochodzenia, które z różnych przyczyn nie mogły powrócić do ojczyzny na mocy układu pokojowego z sowiecką Rosją. Mowa o traktacie ryskim zawartym w 1921 r., który na zasadzie wzajemności umożliwiał szerokie przesiedlenia w obu kierunkach.
W dniach 4–11 lutego 1945 r. Roosevelt, Churchill i Stalin zdecydowali m.in. o tym, że ZSRR otrzymał „zwierzchni...
Każdy, kto jadąc do Waszyngtonu, spodziewa się ujrzeć monumentalną rezydencję najpotężniejszego człowieka na świ...
W czasie II wojny światowej, gdy Związek Radziecki stał się sojusznikiem aliantów przeciwko III Rzeszy, uruchomi...
Zdjęcia paparazzi z ostatniej publicznej egzekucji we Francji spowodowały, że władze zrezygnowały z tej metody k...
Przesłanki i czynniki efektywnego wdrażania projektów OZE przez JST uwzględniające kwestie ekonomiczne, środowiskowe i społeczne.
W kultowym serialu z czasów PRL Jacek Zajdler grał rolę charyzmatycznego przywódcy bandy Karioki. W prawdziwym ś...
W salonach dealerskich sieci Suzuki w całej Polsce ruszyły pokazy premierowych motocykli Suzuki DR-Z4S i DR-Z4SM. Nowe maszyny będzie można zobaczyć w miastach praktycznie w całej Polsce.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas