Ruch oporu w Auschwitz: Konspiracja za obozowymi drutami

Auschwitz-Birkenau to jeden z najstraszniejszych rozdziałów w historii ludzkości. Ci, którzy tam trafiali i nie szli od razu do komór gazowych, musieli każdego dnia walczyć o przetrwanie. Mimo tych skrajnie trudnych warunków w obozie prężnie działał ruch oporu.

Aktualizacja: 27.01.2019 15:50 Publikacja: 26.01.2019 23:01

Ruch oporu w Auschwitz: Konspiracja za obozowymi drutami

Foto: AFP

W Auschwitz-Birkenau, największym niemieckim obozie zagłady, straciło życie ok. 1,1 mln osób. To przerażająca liczba, ale z pewnością byłaby jeszcze większa, gdyby nie skuteczna i prowadzona na szeroką skalę konspiracja, dzięki której uratowano setki, a może tysiące istnień. W obozie oporem mogło być wszystko, bo wszystko było zabronione. Najważniejsza była pomoc dla najbardziej potrzebujących. Jakub Bajurski, jeden z członków konspiracji w Auschwitz, wspominał: „Proszę nie liczyć na mnie, że wam będę opowiadał, że mieliśmy broń ręczną czy armaty. Nasza organizacja w planie pierwszym miała zmienić złe stosunki tam panujące, wprowadzić postrach na złych ludzi, na tych, co bili więźniów (...), przeciążali pracami i traktowali nie jak ludzie ludzi. I to się na pewno nam udało". Płk Kazimierz Rawicz, jeden z organizatorów i przywódców ruchu oporu w KL Auschwitz, pisał: „Ostrzegać nowo przybyłych przed grożącymi niebezpieczeństwami, informować o warunkach życia (...), podtrzymywać na duchu – oto zadania, jakie widziałem".

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Historia
Obżarstwo, czyli gastronomiczne alleluja!
Historia
Jak Wielkanoc świętowali nasi przodkowie?
Historia
Krzyż pański z wielkanocną datą
Historia
Wołyń, nasz problem. To test sprawczości państwa polskiego
Historia
Ekshumacje w Puźnikach. Po raz pierwszy wykorzystamy nowe narzędzie genetyczne