Aktualizacja: 05.03.2020 16:36 Publikacja: 05.03.2020 21:00
Foto: shutterstock
Co prawda, serial prezentuje perspektywę najeźdźców mongolskich, ale przemyca też dowody wielowiekowej psychozy, jaka władała Chinami za panowania wszystkich zagrożonych najazdami dynastii.
To właśnie ta psychoza dyktowała konieczność poszukiwania wszelkich dostępnych metod obrony. Najbardziej radykalną była budowa muru granicznego. To właśnie jego fragmenty oglądałem w Dunhuang w północno-zachodnich Chinach. Tu opowieść o wiecznej walce cywilizacji z barbarzyńcami brzmi wyjątkowo wiarygodnie. Dunhuang zresztą z tego żyje.
Czy w sprawie zbrodni UPA na Wołyniu i w Galicji Wschodniej wybrzmią w w końcu polskie racje? To test naszej pol...
24 kwietnia we wsi Puźniki w Ukrainie rozpoczną się ekshumacje. Zespół naukowców z Pomorskiego Uniwersytetu Medy...
Ostatni z wielkich Bolesławów nie zdołał uratować Polski przed tym, co w istocie było nieuniknione. Pragnąc uchr...
Fridtjof Nansen i Roald Amundsen żyli w czasach, w których wikińskie podboje od dawna należały wyłącznie do świa...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Międzynarodowa wyprawa kierowana przez autora ustaliła – według wszelkich wymogów nauki – że największa rzeka św...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas